10-osobowa harcerska pałatka stanie koło fontanny przy Teatrze Wielkim. Wyposażona w ikonę Chrystusa oraz piecyk, pałatka zamieni się w coś w rodzaju przenośnej kaplicy. To wspólna inicjatywa łódzkich stowarzyszeń katolickich z okazji rozpoczynającego się Wielkiego Postu.
- Będziemy modlić się o zwycięstwo prawdy w takich kwestiach jak poszanowanie życia od poczęcia do naturalnej śmierci, małżeństwa i rodziny - mówi Szymon Malinowski, jeden z organizatorów namiotu.
ZAMIAST NAMIOTU - DMUCHANY KOŚCIÓŁ - PROPONUJĄ ŁODZIANIE!
Wyznaczono już dyżury modlitewne na pierwsze 10 dni. Wierni podzieleni w pary będą się zmieniać co godzinę.
- Wbrew pozorom łatwiej było zapełnić godziny nocne niż te w środku dnia, gdy ludzie są w pracy lub szkole - mówi Malinowski. - Mamy nadzieję, że przechodnie będą się do nas dołączać.
Aborcja czy związki partnerskie to gorące tematy w debacie publicznej. Jednak organizatorzy zapewniają, że nie będą agitować o zmiany ustaw.
- Nie zajmujemy się polityką, chodzi nam o modlitwę - mówi Malinowski.
Pomysł na modlitwę zrodził się w Stanach Zjednoczonych. W zeszłym roku w akcji 40 Days for Life (40 dni dla życia) wzięło udział prawie 500 miast z całego świata. Według organizatorów w tym czasie dzięki modlitwie uratowano prawie 7 tys. nienarodzonych dzieci, zamknęło się 27 oddziałów i klinik aborcyjnych, a 76 pracowników zrezygnowało z pracy. Rok temu modlitewne namioty stanęły w Polsce: w Kielcach i Legnicy.
ZOBACZ TAKŻE:
Strach się modlić w centrum Łodzi?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?