Caroline Derpienski w Miami
Teraz mieszka w Miami na Florydzie i jest jedną z najgłośniejszych polskich celebrytek ostatnich miesięcy. Zdążyła się już dorobić kilku skandali, rozpoczęła też sporo medialnych wojenek. Jak dla 22-latki to całkiem niezłe osiągnięcie.
Teraz kobieta odcina kupony od „sławy”. Ostatnio pokazała w sieci przygotowania do sesji zdjęciowej promującej jej autorski produkt. Zaczęła tymi oto słowy: „Witam, kochani, z tej strony wasza królowa wszystkich dajmondsów i dolarsów”. Celebrytka zaprezentowała się fanom w nowych, niebieskich włosach oraz bez makijażu. Jedna z internautek wykorzystała okazję, aby przystąpić do ataku i dość niepochlebnie skomentowała stan cery Caroline.
CZY KATARZYNA NOSOWSKA BĘDZIE MUSIAŁA ZAPŁACIĆ 50 MILIONÓW ZADOŚĆUCZYNIENIA? ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ
Caroline Derpienski i wypryski
„Wypryski też są dajmontsowe” - napisała bywalczyni sieci. Odpowiedź była taka: „Mówiłam już, że nie należy zmywać makijażu, żeby mieć ich jak najwięcej, aby miliarder zawsze myślał, że jestem dojrzewającą nastolatką wiecznie”.
Inna internautka napisała złośliwie, że pierwszy raz widzi, by „ktoś niby bogaty sam malował się na sesję”.
Riposta Caroline była wymowna: „Kochanie, sam szlafrok kosztuje więcej dolars niż wszystko, co posiadasz”.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
