Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Urazowe w Koperniku zawieszone. Pacjenci odsyłani do Bydgoszczy i Poznania. W Łodzi im nie pomogą...

Redakcja
Szpital Kopernika w Łodzi nadal nie robi planowych zabiegów. Pacjenci z poważnymi obrażeniami kierowani są do innych szpitali i Centrów Urazowych kraju
Szpital Kopernika w Łodzi nadal nie robi planowych zabiegów. Pacjenci z poważnymi obrażeniami kierowani są do innych szpitali i Centrów Urazowych kraju Sebastian Łukasik
Pacjenci z poważnymi obrażeniami, np. po wypadku, nie otrzymają pomocy w woj. łódzkim. Będą wożeni do Bydgoszczy, Warszawy i Poznania, bo urazówka w szpitalu im. Kopernika w Łodzi została bez lekarzy.

Jedyne w woj. łódzkim i jedno z kilku w kraju Centrum Urazowe w szpitalu im. Kopernika nie przyjmie żadnego pacjenta z wielonarządowym urazem.

Nikt takiemu choremu tam nie pomoże, bo na razie na dyżurach w oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej jest jeden lekarz, który sam zabiegu nie przeprowadzi. A tylko w „Koperniku” działa tyle specjalistycznych oddziałów, które są w stanie pomóc poważnie rannemu pacjentowi.

Czytaj też: Centrum Urazowe w szpitalu Kopernika zamknięte do odwołania. Wojewoda łódzki chce wyjaśnień

Dyrekcja nie doszła z ortopedami do porozumienia w sprawie podwyżek i zgody na pełnienie więcej dyżurów medycznych. Siedmioro lekarzy z chirurgii urazowo-ortopedycznej przyniosło zwolnienia lekarskie, a troje wzięło urlop na żądanie. Szef oddziału chce swojego odwołania.

- Dla bezpieczeństwa ewentualnych poszkodowanych musimy wstrzymać pracę Centrum Urazowego w zakresie chirurgii urazowo-ortopedycznej - oświadczyła Julia Ścigała z wojewódzkiego szpitala im. Kopernika.

Jak informuje nas dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego przy wojewodzie łódzkim, mniej poważne przypadki urazów mają być kierowane do innych łódzkich szpitali: „WAM-u”, „Jonschera” przy Milionowej, CKD przy Pomorskiej i szpitala w Zgierzu. Ale i tam lekarze mają kłopoty z obsłużeniem dodatkowych pacjentów skierowanych do nich zamiast do „Kopernika”. W nocy z czwartku na piątek została wstrzymana praca SOR-u w szpitalu im. Jonschera, a w Zgierzu ustawiają się kolejki karetek.

A te znacznie poważniejsze, w zależności od miejsca zdarzenia, do innych Centrów Urazowych w kraju, np. Bydgoszczy, Poznaniu czy Warszawie.

Czytaj więcej: Lekarze na L4, kierownik oddziału urazowo - ortopedycznego rezygnuje

W obronie lekarzy ortopedów oraz szefa oddziału stanął konsultant wojewódzki w zakresie ortopedii - prof. Marek Synder. W miniony piątek zebrała się Rada Ordynatorów województwa łódzkiego, podczas której omówiono problemy związane z zawieszeniem Centrum Urazowego w szpitalu Kopernika w Łodzi.

"Dla bezpieczeństwa naszych pacjentów, ten oddział musi jak najszybciej podjąć swoją pracę" - czytamy w piśmie konsultanta wojewódzkiego. - "W oddziale wykonuje się najbardziej skomplikowane zabiegi operacyjne, nie wykonywane w innych oddziałach ortopedyczno-urazowych naszego województwa. Dzięki istnieniu Centrum Urazowego pozostałe oddziały, w tym także ośrodki akademickie, są odciążone tymi najtrudniejszymi przypadkami, zwłaszcza ciężkimi urazami i problemami nowotworowymi narządu ruchu. Apelujemy więc do wszystkich mających wpływ na funkcjonowanie Centrum Urazowego, aby jak najszybciej zakończyć ten spór i przywrócić działalność Centrum. Nie wyobrażamy też sobie, aby ktoś inny poza dr Michałem Panasiukiem mógł kierować tym oddziałem. Ma pełne poparcie wszystkich ordynatorów oddziałów ortopedyczno-urazowych naszego województwa."

Między ortopedami a dyrekcją szpitala Kopernika wywiązała się dyskusja na łamach "Dziennika Łódzkiego". Po opublikowaniu w naszym serwisie internetowym listu otwartego lekarzy z oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej, w którym opisali roszczenia i problemy, szpital przesłał nam swoje stanowisko i wyjaśnienia. Ale sposób, w jaki dyrektor szpitala wyjaśnił sprawę, spotkał się z dużą krytyką ze strony lekarzy, którzy zarzucili mu nawet kłamstwo i manipulację faktami.

Opisujemy to tutaj: Dyrektor szpitala Kopernika: Lekarze dopuszczają się przemilczenia niezwykle istotnej okoliczności

W związku z tym, że problem w szpitalu Kopernika nadal pozostaje nierozwiązany, a negocjacje trwają, publikujemy drugie wyjaśnienia lekarzy, które otrzymaliśmy, skierowane do naszych Czytelników.

Do wtorku (20 lutego) lekarze ortopedzi mieli zwolnienia lekarskie. Do porozumienia jednak nie doszło, więc nie wiadomo czy po ich powrocie do pracy, Centrum Urazowe i oddział chirurgii urazowo-ortopedycznej w szpitalu Kopernika wróci do normalnej działalności.

W piątek (16 lutego) wszedł w życie nowy system pracy lekarzy w oddziale - równoważny. Oznacza on, że lekarz może pracować do 12 godzin na dobę. Szpital przekazał nam we wtorek (20 lutego), że powoli zaczyna planować przyjęcia pacjentów, których zabiegi z powodu konfliktu musiały zostać przełożone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki