Ceny owoców w sierpniu w Łodzi na rynkach i straganach
Na rynkach i na straganach warzywniaków w Łodzi i regionie widać już, że to druga połowa lata. Żegnamy się z truskawkami i czereśniami, za to coraz więcej jest śliwek, brzoskwiń i jabłek.
To już ostatnie dni z truskawkami. Na Górniaku jeszcze w środę można było kupić mocno dojrzałe owoce w cenie 16 zł za kilogram. Na Wodnym Rynku w czwartek truskawki sprzedawane w eleganckich tekturowych łubiankach kosztowały już 25 zł za kilo.
Kończą się też czereśnie. Jeszcze niedawno ładną czereśnię na Górniaku można było kupić w cenie 12-16 zł za kg. Teraz to już raczej 19-20 zł, a w warzywniakach na terenie Łodzi nawet 22-24. To dlatego, że sezon na owoce zrywane prosto z drzew się kończy.
- Kończą się czereśnie z drzewa, są jeszcze owoce spod tzw. siatek i zostaje chłodnia. Ale w tym roku owoców z chłodni będzie mało, sadownikom z powodu drogiego prądu nie opłaca się ich tam trzymać. Dlatego sądzę, że w ciągu dwóch-trzech tygodni czereśnie się skończą - mówi pan Łukasz, sprzedawca warzyw i owoców z łódzkiego Górniaka.
Ale zaczynają się za to owoce późnego lata: jabłka, śliwki i brzoskwinie. To te owoce cieszą się teraz największą popularnością ze względu na ceny. Za kilogram zielonych papierówek od rolnika z powiatu brzezińskiego na Wodnym Rynku trzeba było zapłacić 4 zł. Za takie same jabłka w pobliskim warzywniaku - już 7 zł.
Pierwsze śliwki możemy kupić już od 7 zł z kilogram. W tej cenie dostaniemy drobne tzw. letnie węgierki na Górniaku. Duże śliwki odmiany Rana na Wodnym Rynku i w pobliskim warzywniaku kosztowały 10 zł za kg. Drobne polskie brzoskwinie można znaleźć już w okolicach 6 zł za kilo, większe kosztują około 9 zł.
Z mniej popularnych owoców dostaniemy teraz np. jagody w cenie 36-39 zł za kg, borówki amerykańskie 16-24 zł za kg, jeżyny w cenie 12-13 zł za 250 g, maliny od 10 do 12 zł za 250 g. Nadal są też wiśnie, które kosztują od 8 zł za kg.
Jeśli robimy przetwory warto pochodzić po ryneczkach i poszukać tańszych owoców. Taniej kupimy owoce drobne lub ostatnie sztuki. Sprzedawcy podpowiadają, by szukać tych sprzedawanych na kilogramy i ważonych na miejscu. - Owoce eksponowane w pudełkach z określoną masą są droższe niż te sprzedawane na wagę - radzi jedna ze sprzedawczyń. Na przykład porzeczki leżące w stercie na straganie kupimy za 7-8,50 zł za kilogram. Takie same, ale zapakowane w półkilowe rynienki kosztują już 12 zł za kilo.
Jeszcze lepszą opcją jest poszukanie rolnika, który udostępnia tzw. samozbiory, czyli możliwość samodzielnego zebrania owoców i zabrania własnym transportem do domu. To oprócz frajdy także oszczędność, np. producentka porzeczek z powiatu piotrkowskiego w lipcu oferowała zebranie porzeczki samodzielnie z pola w cenie 2 zł za kilogram!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?