5 września w godzinach popołudniowych na placu zabaw przyległym do szkoły podstawowej w Chechle I o mały włos nie doszło do tragedii. Do grupy przebywających tam nastolatków przyłączyło się dwóch 16-latków, którzy prawdopodobnie zmusili młodszego kolegę do wejścia na karuzelę. Chwilę później przystawili do niej tylne koło skutera i rozpędzili karuzelę. Ogromna siła odśrodkowa wyrzuciła siedzącego na niej 14 latka. Chłopak prawdopodobnie podczas upadku uderzył głową w stojącą obok ławkę i stracił przytomność.
Inicjatorzy całej zabawy, która mogła zakończyć się tragicznie, uciekli z miejsca zdarzenia, pozostawiając nieprzytomnego chłopca bez pomocy. Kilkadziesiąt minut później policjanci dotarli do domu jednego z 16 latków, ustalając personalia sprawców nieszczęśliwego wypadku. W tym samym czasie koledzy 14 latka, będący świadkami całego zajścia, powiadomili rodziców o wypadku ich syna.
Ofiara niebezpiecznej zabawy, zaczerpniętej prawdopodobnie z Internetu, trafiła z obrażeniami głowy do szpitala. Funkcjonariusze zajmujący się problematyką nieletnich niebawem przesłuchają 16-latków, którzy poniosą konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Decyzje o ich losie podejmie sąd.
(Informacja prasowa policji - Joanna Szczęsna)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?