Co zrobić z nietrafionym prezentem?

- Zgodnie z prawem towar pełnowartościowy nie podlega ani zwrotowi, ani wymianie - podkreśla Zdzisława Wilk, prezes Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi. - Nie znaczy to, że takiej możliwości nie ma, ale jest to wyłącznie dobra wola sprzedawcy. Wszystko zależy od polityki sklepu. Na szczęście całkiem sporo sieci handlowych na to pozwala.

W sklepach odzieżowych KappAhl na zwrot towaru klienci mają 7 dni, a na jego wymianę - 30 dni.

- Dotyczy to towaru bez śladów użytkowania, czyli nienoszonego - mówi Malwina Szamborowska z centrali Kapp-Ahl. - Konieczny jest także dowód zakupu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że wymianie ani zwrotowi nie podlega bielizna.

W sklepach odzieżowych Zara na zwrot i wymianę nienoszonego towaru klienci mają 30 dni. Do sklepu także muszą przyjść z paragonem.

Aż 2 miesiące, a dokładniej 60 dni, na oddanie lub wymienienie książki, płyty lub filmu wyznaczyła sieć salonów Empik. Nie znaczy to jednak, że książkę można przeczytać, film obejrzeć i dopiero zwrócić. Towar powinien być oryginalnie zapakowany i bez śladów użycia. Dotyczy to zakupów w sklepach stacjonarnych. Jeśli kupujemy w internetowym empik.com, to na zwrot nienaruszonych rzeczy mamy 14 dni.

Zwroty towaru są możliwe w marketach, także budowlanych. W oddziałach Leroy Merlin nie ma co prawda wymiany, ale można oddać towar, który się nie podoba albo nie pasuje.

- Potrzebny jest paragon, a towar musi być oryginalnie zapakowany - usłyszeliśmy w informacji Leroy Merlin w łódzkiej Manufakturze. - Nie wymieniamy towaru, ale gdy klient otrzyma zwrot pieniędzy może ponownie wybrać się na zakupy i nabyć to, co mu odpowiada.

Wymiana i zwrot są natomiast dopuszczalne w marketach Tesco. Klienci, którzy się rozmyślili albo nabyli nieodpowiedni towar, mają 5 dni, by go oddać albo wziąć coś innego.

Zdzisława Wilk podpowiada, że jeśli nie mamy pewności, czy dana rzecz będzie dobra albo odpowiednia, najlepiej upewnić się u sprzedawcy, czy przyjmie zwrot. Jeśli potwierdzi, warto poprosić go, by taką informację podał np. na odwrocie paragonu. Gdy przyjdziemy do sklepu wymienić lub oddać towar, nie będziemy nieprzyjemnie zaskoczeni odmową.

Może się bowiem zdarzyć, że ekspedient, chcąc pozbyć się towaru, słownie zapewni o takiej możliwości, ale gdy do tego faktycznie dojdzie, zmieni zdanie i zostaniemy z nieodpowiednią rzeczą. Informacja wpisana na odwrocie paragonu jest zaś wiążąca dla obu stron.