Concordia Piotrków skreślona z listy ŁZPN

Concordia Piotrków, klub sportowy założony w roku 1909, nie jest już członkiem Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Niestety, to smutna prawda- mówi Adam Kaźmierczak, wiceprezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. - Concordia została skreślona z listy członków Polskiego Związku Piłki Nożnej, bo nie spełniała jednego z wymogów określonego w uchwale o członkostwie w PZPN. Wymóg o którym mowa, zakłada, że klub, aby pozostawać w strukturach PZPN, musi mieć w rozgrywkach ligowych, nie ma znaczenia seniorskich czy juniorskich, przynajmniej jedną drużynę. Tak jest chociażby z Widzewem, ale tym należącym do Sylwestra Cacka, który ma drużyny młodzieżowe. Concordia zgłosiła przed sezonem do OZPN Piotrków Trybunalski, dwa zespoły do rozgrywek juniorskich, ale żadna z tych ekip nie rozegrała żadnego spotkania.

- Po raz pierwszy w ponad 100-letniej historii Concordii doszło do czegoś takiego - mówi Stanisław Sipa, prezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim. - Bolejemy nad tym co się stało, bo Concordia to przecież symbol Piotrkowa. Nie mogło być jednak innej decyzji, bo w Concordii od dłuższego czasu nic się nie działo. Najbardziej boli, że nie było tam drużyn młodzieżowych. Przed obecnym sezonem klub zgłosił do rozgrywek młodzieżowych w okręgu dwie drużyny. Żadna nie rozegrała nawet jednego meczu Napisaliśmy w tej sprawie pismo do prezesa Concordii z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Nie dostaliśmy jednak odpowiedzi. Przed sezonem 2014/2015 Dariusz Dzwonnik, prezes klubu, na kilkanaście godzin przed startem rozgrywek, wycofał zespół seniorski z rozgrywek piotrkowskiej klasy okręgowej. Nie jest jednak tak, że środowisko sportowe Piotrkowa spokojnie patrzy na to co się stało. Byli piłkarze tego klubu, którzy są obecnie biznesmenami, prowadzą działalność gospodarczą na spotkaniu wigilijnym zadeklarowali, że zrobią wszystko, aby w nowym sezonie reaktywować, jeszcze przed nowym sezonem, działalność sportową w Concordii. Pomoc obiecały także władze miasta. Dodam, że grupa inicjatywna obiecała zrobić wszystko aby odzyskać od Dariusza Dzwonnika, prezesa klubu sztandar i trofea, które są w jego posiadaniu. Concordia, choć została skreślona z listy członków PZPN nadal istnieje.

Co na to Dariusz Dzwonnik, prezes Concordii. - Nie będę tej decyzji komentował. Powiem jedynie, że jest z przyczyn ekonomicznych. Od 2010 roku do wiosny 2015 roku finansowałem istnienie klubu z własnych pieniędzy. Czy jeśli znajdą się chętni aby zaiwestować w odbudowę Concordii, to będę się przeciwstawiał? Jestem otwarty na rozmowy, usiądziemy i będziemy rozmawiać. Uważam jednak, że w Piotrkowie nie ma szansy na reaktywowanie działalności klubu, bo władze miasta są nieprzychylne. Co do trofeów i sztandaru Concordii. Odkupiłem je od klubu za zobowiązania, jakie miał w stosunku do mnie, ale jeśli znajdzie się ktoś, chętny na trofea, to możemy rozmawiać. Jestem otwarty do rozmów.

Prezes Concordii Piotrków skazany na karę więzienia