Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zaapelował do prezydenta Warszawy, aby ten „nie szerzył nieprawdziwych informacji” dotyczących konsekwencji dla uczniów i nauczycieli za udział w protestach przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. - Kuratorzy nie prosili dyrektorów szkół o personalia uczniów lub nauczycieli, którzy tylko brali udział w protestach. Twierdzenie, ze będziemy pociągać do odpowiedzialności kogokolwiek, tylko i wyłącznie za udział w protestach i głoszenie swoich poglądów jest kłamstwem – przekonywał szef resortu.
List Rafała Trzaskowskiego nazwał „histeryczną próbą” fałszowania stanowiska MEN. - To zakłócanie poczucia winy ich autorów, za zachęcanie uczniów do udziału w protestach w szycie pandemii koronawirusa. To skrajny brak odpowiedzialności oraz realne przyczynianie się do narażania życia i zdrowia Polaków – stwierdził.
List Trzaskowskiego
Prezydent stolicy skierował list do dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i uczniów. Nawiązał w nim do komunikatu MEN, w którym czytamy, że „jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem".
Zdaniem Rafała Trzaskowskiego to „kolejna próba zastraszania środowiska pedagogicznego”.
Jak zaznaczył w liście prezydent Warszawy, owa próba „jest niedopuszczalna zarówno ze względu na naruszanie zasad demokracji i autonomii szkoły, jak i w świetle przepisów obowiązującego w Polsce prawa”.
Rafał Trzaskowski zaapelował do MEN o „zaprzestanie retoryki szantażu i narzucania szkołom 'jedynie słusznych poglądów”.
Wyrok TK i ogólnopolskie protesty
22 września TK stwierdził niekonstytucyjność możliwości przerwania ciąży w przypadku, gdy istnieje
duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, w efekcie legalna aborcja będzie możliwa jest tylko w dwóch przypadkach: zagrożenia życia matki oraz gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.
Wyrok sądu konstytucyjnego wywołał liczne protesty, które przybrały formę wielotysięcznych manifestacji na ulicach polskich miast.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?