Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czujka uratowała życie kilku mieszkańcom kamienicy w Radomsku

mk
11 grudnia w kamienicy przy ul. Reymonta w Radomsku czujka czadu uratowała życie kilku osobom.

11 grudnia w późnych godzinach wieczornych do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o zadziałaniu czujki tlenku węgla w jednym z mieszkań na drugim piętrze kamienicy przy ul. Reymonta w Radomsku. Szybko okazało się, że to właśnie czujka prawdopodobnie uratowała życie kilku mieszkańcom budynku.
- Strażacy najpierw dokonali pomiarów w mieszkaniu zaopatrzonym w czujkę, potwierdziły one występowanie tlenku węgla w ilości 60 ppm (0,006 %). Sprawdzone zostały również inne mieszkania w tym budynku i okazało się, że zagrożenie zatruciem było tam jeszcze większe - mówi kpt. Artur Bartosik, rzecznik prasowy KP PSP w Radomsku. - W jednym z mieszkań na pierwszym piętrze stężenie wynosiło 400 ppm (0,04 %), a tutaj czujki nie było

Strażacy ewakuowali mieszkańców zagrożonych mieszkań na zewnątrz i przewietrzyli pomieszczenia. U czternastu osób dokonano pomiarów tlenku węgla w wydychanym powietrzu – w przypadku dwóch stwierdzono podtrucie... na szczęście nie zagrażające życiu.

- W mieszkaniach użytkowane były piecyki na paliwo stałe. Najczęściej w takich przypadkach przyczyną powstawania czadu jest zły stan techniczny przewodów kominowych, niewłaściwe podłączenie tych urządzeń do przewodów kominowych oraz niedostateczna wentylacja w pomieszczeniu. Czad powstaje wówczas, gdy nie ma odpowiednio dużo świeżego powietrza i dochodzi do niepełnego spalania paliwa - wyjaśnia kpt. Artur Bartosik. - Czadu nie da się wyczuć, jest bezbarwny i bezwonny. Bardzo szybko łączy się z hemoglobiną krwi, blokując dostęp tlenu do komórek. Już niewielkie stężenie np. 400 ppm (0,04 %) powoduje bóle głowy, wymioty, osłabienie, apatię, stężenie 0,5 % powoduje śmierć już po 20 minutach, a stężenie ok. 1% to zgon po ok. 3 minutach.

Jak tłumaczą strażacy, o ile w dzień można skojarzyć objawy z zatruciem tlenku węgla i wezwać służby ratownicze, o tyle w nocy, podczas snu, szanse na przeżycie są niewielkie. - Tak mogłoby być w przypadku poniedziałkowego zdarzenia - mówi kpt. Bartosik. - Gdyby nie czujka, istniałoby duże ryzyko, że dziś mówilibyśmy o ofiarach śmiertelnych.

Komenda Powiatowa PSP w Radomsku, tak co roku zorganizowała konkurs, w którym można wygrać czujki wykrywające czad i dym.

Więcej o konkursie: Radomsko: Czujka uratowała życie kilku osobom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki