Na terenie Łodzi pojawiło się pięć tzw.ekosłupków. To urządzenia, które na bieżąco sygnalizują kolorem poziom smogu.

CZYTAJ DALEJ>>>
.

Ekosłupki pojawiły się przed wejściem do Galerii Łódzkiej, na Górniaku, na rogu ul.Wyszyńskiego i Retkińskiej, przy Dolnym Rynku na Bałutach oraz przy miejskiej przychodni u zbiegu al. Piłsudskiego i Niciarnianej. Urządzenie wygląda jak połączenie słupka parkingowego z uliczną lampą i kolorem światła sygnalizuje jakość powietrza.Stężenia groźnych dla zdrowia pyłów PM 2,5 i PM 10 przekładane są na kolory: od zielonego, który oznacza czyste powietrze po czerwony, który sygnalizuje powietrze bardzo złe. Słupki mają tablice z ostrzeżeniami, czego unikać przy danym poziomie smogu. Można je podglądać na żywo w aplikacji.

Ekosłupki to nowość w Łodzi. Zamówił je dla mieszkańców łódzki magistrat. Koszt montażu pięciu słupków wraz z ich serwisowaniem i przesyłem danych do aplikacji wyniósł 20 tys. zł.

– Traktujemy je jako pulę testową – wyjaśnia Maciej Riemer, dyrektor departamentu Ekologii i Klimatu Urzędu Miasta Łodzi.- Ekosłupki mają zwrócić uwagę mieszkańców, że jakość powietrza jest ważna i przypomnieć o konieczności wymiany pieców – dodaje Riemer.

CZYTAJ DALEJ>>>
.

Słupki są kolejnym urządzeniem, które zagęszcza sieć czujników smogu na terenie Łodzi. Na utrudniony dostęp do bieżących danych o smogu w różnych miejscach Łodzi od dawna zwracali uwagę ekolodzy. Na bieżąco dane przesyłają trzy stacje Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi, są też sieci czujników komercyjnych. W ubiegłym roku magistrat we współpracy z firmą Veolia Energia Łódź i siecią Airly zamontował 20 czujników na budynkach szkolnych i należących do magistratu. W przyszłym roku przy udziale władz Łodzi ma zostać przywrócona zlikwidowana kilka lat temu stacja pomiarowa WIOŚ w rejonie ulicy Kilińskiego i al. Piłsudskiego.

CZYTAJ DALEJ>>>
.

We wtorek po południu wszystkie ekosłupki świeciły się na zielono. Ale smog zdarza się w Łodzi często. Poziom najgroźniejszego pyłu PM 2,5 uznawany przez WHO za bezpieczny był w ubiegłym roku przekroczony w Łodzi przez 200 dni. Najgorsza sytuacja panuje na Górnej, Stokach i Sikawie, gdzie jest dużo domków jednorodzinnych. Aby ją poprawić należy wymienić w Łodzi kilkadziesiąt tysięcy starych pieców. Można to obecnie zrobić korzystając z dotacji rządowego programu Czyste Powietrze. Od stycznia ma być dostępny nowy miejski program wymiany pieców.


CZYTAJ DALEJ>>>
.