Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy ludzie teatru są śmieciami?

Łukasz Kaczyński
Łukasz Kaczyński
Łukasz Kaczyński Grzegorz Gałasiński
Łódź europejską stolicą krzewienia kultury wśród ludu pracującego. Syty kulturą lud aż się klepał po brzuszku. "Łódź żyje teatrem" - pod tym sloganem w niedzielę, mimo deszczu, w Pasażu Schillera przez kilka godzin aktorzy prezentowali (za darmo) fragmenty przedstawień.

Akcję wykoncypował i sprosił dziennikarzy, by się nią pochwalić Piotr Kurzawa, specjalista od promocji Pietryny. To stanowisko niedawno specjalnie utworzono w Biurze Promocji magistratu. Zapytany ile milionów złotych urząd zyskał rąbiąc od czterech lat budżety teatrów, specjalista rozłożył ręce i odesłał do Wydziału Kultury.

Pod wypranym z sensu hasłem i za pomocą mediów sprzedaje się łodzianom pic na wodę. To znaczy, że ktoś ma ich za bezrefleksyjnych przeżuwaczy faktów. I to jest naprawdę smutne.

Marszałek województwa Witold Stępień od czterech lat też tnie dotacje instytucjom mu powierzonym. Teatr im. Jaracza zrobił w sezonie trzy premiery - połowę tego, co do niedawna. Aktorzy, w tym spora grupa młodych, przebierają nogami, ale nie grają. Gdy sięgną po inną pracę, taką gdzie się zarabia, największa wartość teatru, latami budowany zespół, rozsypie się. I co robi marszałek? Organizuje Mixer Regionalny, do niedawna zwany Jarmarkiem. Taki Mixer może sobie być , ale w "trudnych czasach" trzeba umieć wartościować.

"Władze miasta mają kulturę w nosie" - mówi Robert Gliński, poprzedni rektor "filmówki", i rezygnuje z kierowania Teatrem Powszechnym w Warszawie. Z obiecanych pieniędzy dostał figę z makiem. W od lat niedoinwestowanym przez marszałka, ale poważanym wrocławskim Teatrze Polskim odwołuje się szefa Krzysztofa Mieszkowskiego. Powody są dęte. I to on rzekł zdanie z tytułu, dodając, że 66 mln zł na portal o Dolnym Śląsku władze znalazły! "Największym kłamstwem jest twierdzenie, że mamy władzę odpowiedzialną za kulturę, a największą manipulacją, że działa ona dla dobra teatru". To nie ja. To napisała publicznie kierownik literacka TP. Czyżby ludzie teatru stracili cierpliwość? Nareszcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki