Trener Adam Majewski powiedział: - Olsztyn zasypało śniegiem. Mam nadzieję, że mecz się odbędzie. Wiadomo, że jeśli się odbędzie, to warunki do gry nie będą optymalne.
- Warunki będą bardzo trudne. Umiejętności mogą spaść na plan dalszy. O jednym golu może zdecydować przypadek. - twierdzi dziennikarz.
- Warunki będą takie same dla obu zespołów. Boisko wszystko zweryfikuje - odparł trener Adam Majewski.
W nocy z piątku na sobotę temperatura powietrza w Olsztynie wynosiła minus 12 stopni C.
O rywalu z Łodzi szkoleniowiec Stomilu mówił:
Gramy z Widzewem. To klub zasłużony dla polskiej piłki, ale my nie gramy z nazwą, tylko z zespołem ,który rywalizuje w tej samej lidze, co my. W dwóch poprzednich meczach graliśmy o jednego zawodnika mniej. Mam nadzieję, że tym razem z Widzewem w końcu zagramy jedenastu na jedenastu. Szanujemy przeciwnika, ale naszym celem jest zwycięstwo.
Jak Stomil jest nastawiony do walki z zespołem, który ma fantastyczną historię? - pada kolejne pytanie dziennikarza.
- Bojowo jesteśmy nastawieni. Widzew był wielką drużyną, ale to było w latach osiemdziesiątych.. W niedzielnym meczu wystąpimy bez żadnych kompleksów - kończy przedmeczową konferencję trener Adam Majewski.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?