Niedawno piosenkarz opublikował w mediach społecznościowych fragment teledysku do piosenki „Będę zawsze tam, gdzie ty”, w którym wystąpiła jego żona Danuta.
- Po raz pierwszy udało mi się namówić żonę do wystąpienia w klipie – powiedział. – Danusia wystąpiła w roli głównej. Nakręciliśmy go w Chicago.
Nieco wcześniej, bowiem w sylwestrową noc, dał „występ” w Zakopanem jego syn. Daniel Martyniuk zakończył go... zakuty w kajdanki!
Teraz w mediach wystąpiła Danuta, czyli żona popularnego artysty. Opowiedziała o 35. rocznicy ślubu (4 lutego), zdradzając plany na ten dzień.
- Myślę, że kwiatki mi przywiezie - powiedziała nieco wcześniej. Mąż ma napięty grafik i koncertuje nawet w dniu rocznicy. Kiedyś byliśmy bardziej aktywni i świętowaliśmy, wychodząc na jakąś kolację do restauracji, albo na jakimś wyjeździe. Dziś rocznicę obchodzimy domowo, bo Zenek tak często wyjeżdża na koncerty, że cieszą nas te chwile w domu. Mam nadzieję, że jednak do tego jeszcze wrócimy, bo przyznam szczerze, że tylko raz byliśmy razem na prawdziwych wakacjach, które nie były połączone z jego pracą - powiedziała w wywiadzie.
Ma jednak jeden powód do narzekania. Co jakiś czas w mediach pojawiają się doniesienia o kryzysie w ich związku. Jak reaguje na nie?
– Trafiłam na wspaniałego męża, śmiejemy się, kiedy czytamy o naszych rozwodach. Słowo rozwód w naszym słowniku nie istnieje - powiedziała.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?