Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debata architektów o Łodzi. Marek Janiak: Bez centrum Łódź nie przetrwa

Piotr Brzózka
Marek Janiak jest architektem miasta Łodzi
Marek Janiak jest architektem miasta Łodzi DziennikŁódzki/archiwum
Centrum Łodzi jest najważniejsze. Rozwój miasta do środka jest jedynym sposobem, żeby Łódź w ogóle przetrwała - przekonywał w czwartek w "6. Dzielnicy" przy ul. Piotrkowskiej 102 Marek Janiak, architekt miasta. Mówił o przyjętej niedawno strategii, w myśl której najważniejsza staje się budowa skoncentrowanego, gęstego miasta, ze szczególną rolą centrum.

- Trzeba wartościować, nie ma rzeczy równorzędnych. Gdybym miał boską władzę, to powiedziałbym, że w Łodzi ma się rozwijać centrum, a rozpadać reszta. To i tak byłoby z korzyścią dla wszystkich - stwierdził Janiak.

Architekt miasta pokazywał mapy Łodzi z 1935 i 2010 roku. Przekonywał, że mimo symbolicznego wzrostu liczby ludności, powierzchnia Łodzi wzrosła kilkukrotnie, co wcale nie poprawiło komfortu życia. Zauważał, że ta sama liczba ludności ma do utrzymania coraz większą powierzchnię.

Janiak przywołał popularne ostatnio porównanie. Powiedział, że sytuacja Łodzi staje się podobna do amerykańskiego Detroit. - Tylko, że Detroit leży w bogatym kraju, oni sobie poradzą. My zaś żyjemy w biednym państwie, które w dodatku bardzo nie lubi Łodzi - mówił Marek Janiak.

Towarzyszący mu w dyskusji inny łódzki architekt Marek Diehl dodał: - Rozmawiałem z dużym inwestorem, który musiał zatrudnić fachowców pochodzących z całej Polski. Miał problem, bo nikt nie chciał w Łodzi mieszkać. Zapominamy, po co w ogóle mieszkamy w mieście. Najważniejszy jest komfort życia. Jest szereg usług, takich jak kultura, rozrywka, szkolnictwo wyższe, które bez miasta nie istnieją. Po co mieszkać w centrum? Żeby być jeszcze bliżej tych usług - stwierdził Diehl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki