Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja trenera Widzewa. W meczach Widzew – Odra bramkarze w głównych rolach

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Konrad Reszka (w środku w niebieskim stroju) może zostać w piątek bohaterem Widzewa
Konrad Reszka (w środku w niebieskim stroju) może zostać w piątek bohaterem Widzewa Fot. Krzysztof Szymczak
Piłka nożna. Już w piątek o godz. 20.30 piłkarze Widzewa zagrają na swoim stadionie przy al. Piłsudskiego z Odrą Opole.

Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia wystąpią w tym meczu w zmienionym składzie. Zabraknie na pewno bramkarza Jakuba Wrąbla i kapitana, szefa defensywy Daniela Tanżyny. Miejsce w bramce Widzewa powinien zająć Konrad Reszka i od tego meczu zależy przyszłość rezerwowego golkipera. Jeśli spisze się pewnie, być może zostanie numerem jeden na dłużej. Na razie Widzew poszukuje bramkarza i zarzucił sieci w kilku klubach.
W poprzednich meczach Widzewa z Odrą bramkarze występowali w rolach głównych. Był na przykład taki mecz 12 października 1977 roku, kiedy to gola Widzewowi strzelił jego późniejszy bramkarz, medalista mundialu z Hiszpanii Józef Młynarczyk. Pierwszego gola w tym meczu strzelił Tadeusz Gapiński, z karnego na 16 minut przed końcem wyrównał Józef Młynarczyk (pokonał Stanisława Burzyńskiego), na szczęście dla łodzian kilkadziesiąt sekund później zwycięską bramkę dla Widzewa strzelił Zdzisław Rozborski. Trzy lata później Józef Młynarczyk został kupiony przez Widzew, w barwach którego rozegrał tylko cztery sezony, ale za to jakie – dwa razy zdobył mistrzostwo Polski (1981, 1982) i dwa razy wicemistrzostwo (1983, 1984). I jak tu nie wierzyć w magiczną moc meczów Widzewa z Odrą?
Dzisiejsze spotkanie będzie 16 ligowym meczem Odry z Widzewem: Widzew przegrał tylko raz (12.08.1979), pięć razy zremisował i odniósł 9 zwycięstw. Bilans bramkowy 20-8.
Mecz wydaje się więc łatwy, także dla bramkarza. Odra zajmuje 11 miejsce i jest jedną z nielicznych drużyn, która gra już o pietruszkę. Awans i spadek jej nie grożą.
- Podczas piątkowego meczu w kadrze znajdą się Konrad Reszka i Mateusz Ludwikowski – podjął decyzję trener Janusz Niedźwiedź. – Jesteśmy o to spokojni. Konrad jest przygotowany dobrze, bronił już w lidze i miał przetarcie w meczu z Górnikiem. Dziś to nie czas, by mówić, że szukamy trzeciego bramkarza, bo jesteśmy skupieni na meczu z Odrą. Dalej nie mamy do dyspozycji Tomasza Dejewskiego, Juliusza Letniowskiego, ale są kolejni zawodnicy, którzy pokazują się z dobrej strony na treningach. Kto wyjdzie na boisko okaże się w piątek podczas meczu - mówił trener łodzian Janusz Niedźwiedź.
Konrad Reszka ma zresztą szczęście do Odry. 13 czerwca 2021 roku zastąpił w przerwie Vjaceslavsa Kudrjavcevsa, nie puścił bramki i Widzew wygrał 2:1. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki