Duże imprezy w ośrodku szkoleniowym PZT, w tym Davis Cup z Hurkaczem

– Po wielu perturbacjach 28 lipca mogliśmy ogłosić, że turniej Polish Open w Kozerkach odbędzie się. Po raz pierwszy Polski Związek Tenisowy organizuje turniej rangi WTA 125. Wielkie podziękowania należą się Ministerstwu Sportu i Turystyki, dzięki któremu ten turniej się odbędzie. Jest on potrzebny zarówno PZT, jak i polskim zawodniczkom. Mamy też w naszym kraju coraz więcej turniejów młodzieżowych, w sumie ponad 30 w całym roku, dziewięć imprez rangi ITF World Tennis Tour i trzy challengery ATP

– powiedział na konferencji prasowej w Warszawie, prezes Zarządu Polskiego Związku Tenisowego, Dariusz Łukaszewski.

Polish Open 2023 będzie pierwszą imprezą WTA 125 rozgrywaną w Polsce. Rywalizacja toczyć się będzie na twardych kortach o nawierzchni typu Laykold, a pula nagród wynosi 115 tysięcy dolarów. W niedzielę w Kozerkach rozpoczną się eliminacje w grze pojedynczej rozlosowane na 16 zawodniczek, a druga runda zostanie rozegrana w poniedziałek przed południem. Wtedy też ruszy turniej główny w singlu i deblu.

„Dzikie karty” do głównej drabinki otrzymały od PZT: Weronika Ewald (PZT Team/Gdańska Akademia Tenisowa), Maja Chwalińska (PZT Team/BKT Advantage Bielsko-Biała), Oliwia Lincer oraz Martyna Kubka (PZT Team), zawodniczka miejscowego Centralnego Klubu Tenisowego Grodzisk Mazowiecki. Natomiast do eliminacji tegoroczna mistrzyni Polski młodzieżowców (U23) Gina Feistel, córka byłej reprezentantki kraju Magdaleny Mróz-Feistel. Posiadaczka drugiej takiej przepustki zostanie ogłoszona przed sobotnim losowaniem drabinki kwalifikacji.

– Ten turniej jest konsekwencją ubiegłorocznej imprezy ITF 100, która była okazją do sprawdzenia nowego obiektu koło Warszawy, posiadającego korty o różnych nawierzchniach. Przed rokiem zebraliśmy dobre opinie wśród zawodniczek, więc udało nam się namówić władze WTA, żeby turniej WTA 125 zrobić właśnie w Kozerkach. Nasz turniej złapał się w pewien cykl: imprez WTA 250 w Warszawie i Pradze, więc większość zawodniczek z tamtych dwóch imprez zdecydowała się na występ u nas. Listę startową otwiera Ukrainka Katerina Baindl, a zamykają ją tenisistki sklasyfikowane w dwóch pierwszych setkach rankingu, więc obsada jest bardzo mocna

– oznajmił dyrektor turnieju Polish Open 2023, Grzegorz Wójcik.

Patrząc na aktualne miejsca w rankingu WTA to najwyżej rozstawiona w Kozerkach będzie 93. Belgijka Yanina Wickmayer, była 11. tenisistka świata, która wróciła na korty po urodzeniu dziecka.

W dniach 15-16 września, również w ośrodku szkolenia PZT zostanie rozegrane spotkanie Pucharu Davisa Polska – Barbados. Stawką będzie miejsce w lutowej fazie play off o miejsce w Grupie Światowej I, stanowiącej bezpośrednie zaplecze elity walczącej o Srebrną Salaterę.

– Zostało niecałe sześć tygodni do meczu, ale już na tę chwilę cieszę się, że mogę ogłosić, że Hubert Hurkacz wraca po ponad trzech latach do reprezentacji i już mi potwierdził swój występ. Poza tym będzie też nasz najlepszy obecnie deblista Jan Zieliński. Wierzę, że uda mi się powołać młodszych zawodników. Na przykład wiem, że Tomek Berkieta jest gotowy do gry. Mam jeszcze dwa miejsca w reprezentacji, więc liczę, że uda się dobrać do składu deblistę i singlistę. Cieszę się, że mamy bardzo fajne korty w Kozerkach, bo ten obiekt jest bardzo dobry do takich wydarzeń

– stwierdził kapitan reprezentacji Polski startującej w Pucharze Davisa, Mariusz Fyrstenberg.

Poza międzynarodowymi turniejami oraz spotkaniami reprezentacji kobiet i mężczyzn w Billie Jean King Cup i Pucharze Davisa obiekt w Kozerkach na co dzień pełnić będzie rolę bazy treningowej dla kadrowiczów i czołowych polskich tenisistów.

– W najbliższym czasie planujemy w Kozerkach zgrupowanie dzieci do lat 12, ale też chcemy wręczyć vouchery na godziny treningowe zawodnikom z Teamu PZT A i B, ale też wojewódzkim związkom tenisowym. Na początek już dzisiaj dajemy Warszawsko-Mazowieckiemu Związkowi Tenisowemu voucher o podwójnej puli, w wysokości 40 tysięcy złotych. Chciałbym też przypomnieć, że parę lat temu została wybudowana hala w warszawskim klubie DeSki, z którego to obiektu również korzysta PZT i nasi tenisiści. Ponadto podpisaliśmy niedawno porozumienie z klubem Legia Warszawa Tenis & Golf, na mocy którego czołowi polscy zawodnicy i zawodniczki będą mogli korzystać z tego obiektu na podobnych zasadach jak w Kozerkach

– oświadczył prezes Łukaszewski.

– Bardzo istotna jest w tenisie piramida turniejów, bo ona wspiera rozwój naszej dyscypliny, a co za tym idzie wzrost popularności, szczególnie przy coraz większej liczbie turniejów międzynarodowych. Nie tylko tych najwyższej rangi, ale zwłaszcza turniejów młodzieżowych. Ale ważne jest też budowanie od podstaw całej piramidy, czyli tenis dziecięcy. Jest to program scalający kategorie wieku do lat 10 i młodszych oraz 12-latków. Wszystkie programy mają specyfikę i podstawowe zadania: Narodowy Program Upowszechniania Tenisa wspierany przez MSiT ma swoją rolę nie tylko upowszechniana, ale również nauczania tenisa od podstaw. W programie Tenis10 – jest już element współzawodnictwa. Talentiada daje początki współzawodnictwa drużynowego, ale również dodaje rywalizacji nie tylko tenisowej. Program Identyfikacji Talentów PZT to kolejny etap dla poprzednich, a jego istotną rolą jest monitoring potencjału zawodników, ale także kierowanie do kolejnej kategorii wiekowej, czyli U12. Dzięki tym programom chcemy zachęcić do gry w tenisa i sprawić żeby proces szkolenia miał swoją ciągłość w naszym kraju

– pochwalił się dyrektor sportowy PZT, Henryk Kornas.

27 czerwca odbyło się w Warszawie Walne Zgromadzenie Delegatów PZT, które uzupełniło skład Zarządu PZT o Aleksandrę Musiał z Beskidzkiego Klubu Tenisowego Advantage Bielsko-Biała i Darię Sulgostowską, obecną podczas konferencji w warszawskim hotelu Regent.

– Miesiąc temu Walne Zgromadzenie Delegatów wybrało dwie nowe członkinie zarządu i teraz w zróżnicowanym składzie zarządu pracujemy nad turniejami, ale również realizujemy zapowiadany wcześniej program „Piątki PZT”. Mieliśmy rozmowy w siedzibie Międzynarodowej Federacji Tenisowej w Londynie, zatrudniliśmy zewnętrznego partnera, który zajmuje się etyką. Powstały też wewnętrzne kodeksy oraz możliwości zgłaszania wszelkich naruszeń. W dalszej perspektywie powołamy też Rzecznika lub Rzeczniczkę Odpowiedzialności, czyli osobę, do której właśnie będzie można zgłaszać wszelkie naruszenia zasad. Ale też chcemy rozmawiać ze sponsorami, żeby na nowo wsparli tenis zarówno obszarowo, jak i programowo

– powiedziała Daria Sulgostowska z Zarządu PZT.