Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa dni z Festiwalem Sztuki Ulicznej

Łukasz Kaczyński
Tegoroczną gwiazdą TrotuArtu będzie niepokojący Theater Antagon Action z Niemiec
Tegoroczną gwiazdą TrotuArtu będzie niepokojący Theater Antagon Action z Niemiec fot: materiały promocyjne
Jeśli zobaczysz pochód białych cylindrów, to mu się kłaniaj... a najlepiej włącz się do nieprzewidywalnej zabawy! Zbliża się V Międzynarodowy Festiwal Sztuki Ulicznej "TrotuArt", rokrocznie organizowany przez łódzki Teatr Lalek "Arlekin". Znamy już jego program.

W dniach 18-19 września ulice miasta opanują tancerze wirujący wśród słupów ognia, smoki zalotnie łypiące na prawo i lewo rozmarzonymi oczyskami, a klauni, elfy i dwumetrowe barwne motyle wciągając będą przechodniów w wariacki korowód. - Pod pojęciem "sztuki uliczne" rozumiemy bowiem bardzo różnorodne dziedziny twórczości. Nie ograniczamy się więc jedynie do teatrów wykorzystujących przestrzeń miejską - mówi dyrektor "Arlekina", Waldemar Wolański.

Festiwal tradycyjnie rozpocznie parada na ul. Piotrkowskiej. Natomiast tegoroczną gwiazdą TrotuArtu będzie niemiecki Theater Antagon Action, specjalizujący się w przedsięwzięciach wielkoplenerowych. Elementy teatru ruchu łączy on z akrobacjami i improwizacjami oraz instalacjami przestrzennymi. Nie stroni od projekcji multimedialnych. Dla dwudziestoosobowego zespołu teatr to przede wszystkim narzędzie służące do analizowania ludzkiej egzystencji i jest niepozorną, ale heroiczną próbą wpływania na rzeczywistość. Spektakl "Time out", opowiadający o przeciwstawianiu się przemocy i nienawiści, będzie również finalnym punktem festiwalu Łódź Czterech Kultur.

W pierwszy dzień festiwalu Park Śledzia zmieni się w afrykańską dżunglę, a to za sprawą egzotycznych kostiumów, tradycyjnych instrumentów, tańców i pieśni Company Lions of Africa z Senegalu. Pod Domem Handlowym "Magda" jednoosobowe show "Kominiarczyk" wykona Iryna Afanasyewa, absolwentka kijowskiej Szkoły Estrady i Cyrku, inspirująca się aktorstwem Étienne Decroux, Charlie Chaplina i braci Marx oraz pantomimą Marcela Marceau. Wszystko w myśl zasady: minimum rekwizytów, maksimum współpracy z widzem.

W Pasażu Rubinsteina zobaczymy Teatr Pantomimy Mirosława Mirosławskiego, jednego z bardziej uznanych polskich mimów, który pokaże w Łodzi dwa pełne kunsztu spektakle: inspirowany obrazami Jana Matejki "Na dworze polskiego króla" oraz "4 wymiar". Na uwagę zasługuje również osiem etiud zebranych w "Rękodzieło artystyczne" Teatru Figur (zobaczymy je w Pasażu Schillera), dla którego materiałem są... tylko ręce aktorów.

Wiele frajdy dostarczy sobotni turniej rycerski. W Manufakturze staną obok siebie Verthandi - drużyna wojów z IX wieku i wszystkim znane smoki "Arlekina". Nie zabraknie też ulicznych muzyków: na Ławeczce Tuwima koncert akordeonowy da Andrzej Ceglarek, a w niedzielę na Placu Wolności zagra wirtuoz gitary Robert Pieculewicz - stojąc na kolumnie Kościuszki.

TrotuArt 2010 obejmie we władanie większe niż w minionym roku obszary Łodzi. "Biało-cylindrowców" spotkamy, co szczególnie cieszy, także na Starym Rynku. Ożywi go, prócz wspomnianego Teatru Antagon, spektakl Kiev Street Theatre KET i występ Zespołu Tańca Ludowego "Harnam".

Nowością w tym sezonie w "Arlekinie" będą specjalne niedzielne przedstawienia połączone ze zwiedzaniem zakamarków teatru, warsztatami lalkarskimi i plastycznym z nagrodami. A za pasem już VII Międzynarodowy Festiwal Solistów Lalkarzy.

Warto zapamiętać, iż białe cylindry ujrzane na łódzkiej ulicy, to, w przeciwieństwie do białych myszek, znak, że zabawa dopiero się zaczyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki