Kierujący oplem astrą po zatankowaniu gazu na stacji benzynowej, w miejscu gdzie znaki na to nie pozwalają, próbował włączyć się do ruchu skręcając w kierunku Katowic. Wyjeżdżając na drogę A1 nie zachował należytej ostrożności i został uderzony przez nadjeżdżającą od strony Warszawy skodę octavię.
Według świadka zdarzenia opel zapalił się w momencie uderzenia, po czym został odrzucony ponad 100 metrów od skrzyżowania i uderzony przez nadjeżdżającego volkswagena golfa.
Dwie dorosłe osoby podróżujące astrą zginęły w płonącym samochodzie. Do szpitala trafiły dwie osoby dorosłe podróżujące skodą i volkswagenem oraz dziecko jadące oplem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko podróżujące oplem wypadło z auta podczas zderzenia i dzięki temu nie spłonęło.
Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin. Policja zorganizowała objazd dla samochodów osobowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?