Trasa nie była łatwa. Kamil Adamczyk i Marcin Stencel musieli pokonać 400 m. Maksymalne nachylenie wynosiło 37,05 stopnia. Mężczyźni startowali co 15 minut po 50 zawodników. Marcin Stencel biegł na 10 pozycji, ale na ostatniej prostej dobiegł do trzeciej. Z czasem 5,42 min wszedł do finału.
– Po tym ile kosztował mnie bieg eliminacyjny potrzebowałem dobrej godziny, by móc wrócić do żywych - zdaje relację pan Marcin na fb Rugby Club Skierniewice. - Ze względu na bieg w 9 kolejce i niewielką przerwę między startami nie było łatwo podjąć wyzwanie i ponownie ruszyć na szczyt, dlatego świadomie odpuściłem walkę o czołówkę.
Marcin Stencel uplasował się na 43 pozycji na 550 mężczyzn.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?