Edyta Górniak pójdzie w ślady Michała Wiśniewskiego i Dody? To będzie sensacja ZDJĘCIA

Teraz artystka wyznała publicznie, że rozważa pójście w ślady Michała Wiśniewskiego i Dody, czyli Doroty Rabczewskiej. Co takiego planuje?
ZOBACZ ZDJĘCIA

Poważnie myśli nad swoim reality show w telewizji, w którym zaprezentowałaby prywatne życie przed kamerą. - Myślałam i mam kilka fajnych pomysłów, natomiast myślę, że na ten moment nikt nie miałby takiego budżetu, aby zrealizować taki projekt - powiedziała diwa polskiej piosenki.

EDYTA GÓRNIAK WPROST O ŻYCIU Z MĘŻCZYZNĄ. CZY TO JUŻ KONIEC? ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ

- Ze swojej strony oddałabym swoją prywatność, a nie należę do osób, które są pod tym względem rozrzutne. Dla mnie taki program byłby dużym przełamaniem wewnętrznych barier, przekroczeniem granic, których do tej pory broniłam. Do mnie nawet nie można wejść do garderoby, jeśli ktoś nie jest w moim teamie, do studia nagraniowego czy gdziekolwiek. Dlatego jeśli miałabym to robić, to musiałby to być taki budżet, żebym mogła potem powiedzieć: ja państwu dziękuję, do widzenia, bawcie się sami.

Edyta Górniak opublikowała na Instastories film, na którym widzimy jak sterowane przez sztuczną inteligencję roboty chodzą po jednej z londyńskich kawiarni. W ten sposób chciała najpewniej przestrzec przed rosnącym statusem sztucznej inteligencji. Widniejący na filmiku napis zachęca: „Pogódź się z Jezusem. On jest jedyną drogą”.
Relację zakończyło urocze nagranie przytulającego się do psa konia. Ono również skłoniło Górniak do refleksji.

- To są już ostatnie chwile, żebyśmy się nauczyli odróżniać, co jest w życiu najcenniejsze i prawdziwe, a co jest narzucaną iluzją - napisała.

W lutym Górniak w rozmowie z serwisem „Pomponik” tak widziała tę kwestię:

SYN EDYTY GÓRNIAK MÓWI O PENSJI. KWOTA SZOKUJE, A MAMA WYJAŚNIA - KLIKNIJ TUTAJ

- To jest dokładnie kolejna granica podziału między światłością a ciemnością. Ciemność zawsze reprezentowała chciwość, sztuczność, iluzję i między innymi przeobraziła się na przestrzeni stuleci właśnie w sztuczną inteligencję. My jako ludzie boży jesteśmy organiczni, a organiczność nie idzie w parze.