Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Edyta Wcisło: "Karetka jedzie do psa, a człowiek umiera"

Redakcja
Z Edytą Wcisło, przewodnicząca Polskiej Rady Ratowników Medycznych i rzecznikiem WSRM w Łodzi, rozmawia Agnieszka Jędrzejczak

Mieszkaniec Kutna wezwał karetkę do swojego jamnika. Jakie zagrożenie stwarza niepotrzebne wezwanie karetki pogotowia?

Jeśli karetka pogotowia wezwana jest do pacjenta, który nie wymaga pilnej pomocy, nie dojedzie na czas do człowieka, którego życie jest zagrożone. Należy pamiętać, że to minuty decydują o ludzkim życiu. Czas jest czynnikiem najważniejszym.

Kiedy należy wezwać pogotowie, a kiedy skierować się po inną pomoc medyczną?

Karetkę pogotowia wzywamy zawsze w nagłych przypadkach, jak nagły, silny ból w klatce piersiowej, nagła utrata przytomności, silny krwotok, duszność, zaburzenia neurologiczne, a także do urazów powstałych podczas wypadków komunikacyjnych czy upadków z wysokości. Także w przypadku drgawek, nagłych zaburzeń neurologicznych, silnych reakcji alergicznych, porażenia prądem czy hipotermii.

Ile średnio trwa wizyta zespołu ratownictwa medycznego?

Czas realizacji wizyty jest bardzo zróżnicowany. Zależy to od stanu pacjenta, udzielanej mu pomocy na miejscu zdarzenia oraz od tego, czy pacjent transportowany jest do szpitala.

Pacjenci mają świadomość, że mogą zostać ukarani za niepotrzebne wezwanie karetki?

Z roku na rok jest coraz lepiej. Niestety, widzimy, że potrzebna jest jeszcze edukacja w zakresie zarówno udzielania pierwszej pomocy, jak i zasad wzywania karetki. Przede wszystkim chodzi o rozsądek w naszych działaniach i świadomość zagrożeń, jakie niesie za sobą nieuzasadnione wezwanie karetki. Nasze wnioski o ukaranie mandatem były w skrajnych przypadkach. Mamy nadzieję, że czegoś nauczyły.

Dziś takie osoby rzadziej dzwonią niż kilka lat temu?

Zdecydowanie, liczba takich zgłoszeń znacznie spadła. Telefon 999 dziś obsługiwany jest przez dyspozytorów medycznych, posiadających nie tylko medyczne wykształcenie, ale również doświadczenie w pracy z pacjentem. To dyspozytorzy medyczni są newralgicznym elementem systemu i to od nich zależy, do czego wyjedzie karetka. Niestety, jeszcze zdarzają się przypadki świadomego wprowadzania dyspozytora w błąd. Zdarza się, że karetka jedzie do nieprzytomnego dziecka, a na miejscu okazuje się, że to pies. Jesteśmy wzywani również w przypadkach awantur rodzinnych.

Często pacjenci wzywają ratowników, by przedłużyć receptę lub w ogóle ją wypisać.

Ratownicy medyczni nie mają uprawnień do wystawiania recept. To osoba wykwalifikowana w ratowaniu życia, która ma szczegółowo określone zadania. Aktualnie zmienia się rozporządzenie określające czynności, które mogą być wykonywanie przez ratownika medycznego i określające, jakie leki może on podawać.

Skrót najważniejszych wydarzeń tygodnia 4-10 kwietnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki