Ekstraklasowy ŁKS startuje 8 stycznia. Wraca Jan Łabędzki

Wiosną drużynę trenera Piotra Stokowca czeka zaledwie 16 meczów o punkty. To dlatego, że w grudniu ełkaesiacy rozegrali awansem dwa mecze z wiosny (z Legią Warszawa 1:1 i z Ruchem Chorzów 1:1). Mają jednak zaległy mecz z 17. kolejki w Mielcu ze Stalą. To spotkanie miało się odbyć 2 grudnia, ale storpedował je padający śnieg. Ełkaesiacy mają na koncie zaledwie 10 punktów i okupuja ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy.

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie do utrzymania ekstraklasy konieczne było 38 punktów. Dodajmy, że pod batutą Piotra Stokowca ełkaesiacy nie wygrali jeszcze ligowe spotkania. Jedynym jasnym nawet nie punktem, ale punkcikiem, jest remis z wicemistrzem Polski Legią Warszawa. A więc start przygotowań 8 stycznia.

Na poniedziałkowych zajęciach pojawią się nowi gracze i w tym gronie ma być między innymi były reprezentant Danii Riza Durmisi. Ale nie tylko on. Jak informuje Marcin Pogorzała, trener drugoligowych ełkaesiackich rezerw, treningi z pierwszym zespołem rozpoczną także Oskar Koprowski (18 meczów w II lidze i siedem goli), Antoni Młynarczyk (13 w II i dwa w elicie), Jędrzej Zając (19 w II i cztery gole, oraz dwa w ekstraklasie), Oliwier Sławiński (13 meczów w II lidze, dwa gole) oraz Jan Kuźma (siedem spotkań w II lidze, trzy bramki).

- Do kadry pierwszego zespołu wraca także Jan Łabędzki, który po przygodzie podczas mistrzostw świata w Indonezji został odsunięty od pierwszego zespołu - wyjaśnia szkoleniowiec. - On zaliczył jesienią 12 meczów w drugiej lidze i strzelił jednego gola. Wystąpił także w dwóch spotkaniach w ekstraklasie.

Zanosi się natomiast, że na poniedziałkowych zajęciach nie zobaczymy zduńskowolanina Mieszko Lorenca, o którego karierze ojciec Marek napisał cykl książek dla młodzieży. Jesienią 22-latek wystąpił w siedmiu ekstraklasowych meczach zespołu z alei Unii 2. Łącznie uzbierał nieco ponad 190 minut na boisku, a to znacznie poniżej oczekiwań tego ambitnego piłkarza. Wiele wskazuje, że wiosną będzie już zawodnikiem pierwszoligowej Wisły Płock, którą prowadzi z kolei wielunianin Dariusz Żuraw. „Nafciarze”, jak często określa się Wisłę, zajmują w ligowej tabeli siódme miejsce.

Przejdźmy do ŁKS II, który o 10.30 w najbliższy czwartek (4 stycznia) ma pierwszy trening. Mają być na nim zawodnicy z trzeciej drużyny Alam Siwek, Aleksander Iwańczyk oraz Mateusz Książek.