5/8
Przy bramce Jóźwiaka asystował z kolei Przemysław...
fot. fot. sylwia dabrowa / polska press

Efekt Casha cd.

Przy bramce Jóźwiaka asystował z kolei Przemysław Frankowski, ustawiony tym razem przez Paulo Sousę na lewej flance (Portugalczyk poeksperymentował trochę z ustawieniem). No i okazało się, że grywający ostatnio na lewym wahadle w klubie zawodnik RC Lens radził sobie lepiej, niż można się było spodziewać. Do Leonardo Spinazzoli jeszcze "trochę" zabrakło, niemniej Portugalczyk nie musi się już upierać, że po lewej stronie boiska koniecznie musi grać u niego piłkarz lewonożny.

6/8
Co prawda komentatorzy TVP sugerowali, że doświadczony...
fot. fot. sylwia dabrowa / polska press

Krychowiak znów bezmyślnie fauluje

Co prawda komentatorzy TVP sugerowali, że doświadczony pomocnik z premedytacją wykartkował się z poniedziałkowego meczu z Węgrami, żeby z czystym kontem przystąpić do baraży, ale nie wszystkich przekonali. Nie był to pierwszy raz, gdy pomocnik Krasnodaru najpierw kopie, a dopiero później myśli, wystarczy przypomnieć sobie Euro 2020 i mecz ze Słowacją.

7/8
Najdelikatniej rzecz ujmując, bo Wojciech Szczęsny pewnie do...
fot. fot. szymon starnawski / polska press

Znów głupio tracimy bramkę

Najdelikatniej rzecz ujmując, bo Wojciech Szczęsny pewnie do tej pory nie ma pojęcia jakim cudem piłka po dośrodkowaniu Joana Cervosa przeleciała przez całą szerokość naszego pola karnego (po drodze trącił ją Marc Vales) i wpadła do siatki, a w dodatku ostatnim polskim piłkarzem, który bezskutecznie próbował przeciąć jej lot był... Milik. To już drugi taki prezent dla rywali, pierwszy miał miejsce we wrześniowym meczu z San Marino. I może już wystarczy tych prezentów...

8/8

I tak już całkiem na koniec, nawiązując do tytułu. Nie kwestionujemy decyzji sędziego o pokazaniu czerwonej kartki Fernandezowi. Faul był ewidentny, a zamiar napastnika Andory, który najwyraźniej chciał pokazać Kamilowi Glikowi jakim jest kozakiem - najdelikatniej rzecz ujmując - zbyt pochopny. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że gdyby to nie był mecz Andora - Polska, tylko np. Anglia - Polska, to arbiter w najlepszym razie poprzestałby na upomnieniu, w ostateczności na żółtej kartce, niezależnie od tego, kto by faulował. Niech państwo sami zresztą ocenią...

Czerwień słuszna, ale...

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Polecamy

Afera korupcyjna w Łodzi. CBA zatrzymało geodetę!

Afera korupcyjna w Łodzi. CBA zatrzymało geodetę!

Juwenalia Politechniki Łódzkiej - to będzie koncertowy weekend PROGRAM

Juwenalia Politechniki Łódzkiej - to będzie koncertowy weekend PROGRAM

Walking Futbol. Polscy "chodziarze" jadą na Puchar Świata

Walking Futbol. Polscy "chodziarze" jadą na Puchar Świata

Zobacz również

Afera korupcyjna w Łodzi. CBA zatrzymało geodetę!

Afera korupcyjna w Łodzi. CBA zatrzymało geodetę!

Dlaczego nie udało się dotrzymać terminu na Wojska Polskiego?

Dlaczego nie udało się dotrzymać terminu na Wojska Polskiego?