Podopieczni trenera Piotra Zycha podjęli walkę i do przerwy przegrywali tylko czterema punktami (41:45). Po trzech kwartach też jeszcze była szansa na korzystny rezultat, bo łodzianie tracili do brązowego medalisty ubiegłego sezonu 11 oczek (52:63). Końcówka należała jednak do Czarnych.
Energa Czarni Słupsk - ŁKS 87:61 (25:21, 20:20, 18:11, 24:9)
Czarni: Burrell 16, Hinson 14, Morrison 13, Weaver 11, Leończyk 11, Kikowski, Roszyk po 9, Cesnauskis, Przyborowski po 2, Długosz, Osiński 0. Trener: Dainius Adomaitis.
ŁKS: Sulima 19, Salamonik 16, Szczepaniak 6, Mallett 6, Bartoszewicz 4, Kenig, Trepka po 3, Kalinowski, B.J. Holmes po 2, Krajewski 0. Trener: Piotr Zych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?