Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywa pielęgniarka na uniwersytecie: wypytuje o przebyte badania i wrażliwość na pobieranie krwi

Maciej Kałach
Pod wskazanym przez fałszywą pielęgniarkę adresem Lumumby 14 mieści się Przychodnia Akademicka „PaLMA”
Pod wskazanym przez fałszywą pielęgniarkę adresem Lumumby 14 mieści się Przychodnia Akademicka „PaLMA” Maciej Stanik/archiwum Dziennika Łódzkiego
Ktoś, podszywając się pod pracownika Uniwersytetu Łódzkiego, wypytuje studentki m.in. o przebyte choroby oraz wrażliwość na pobieranie krwi.

Wydział Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego ostrzega swoich studentów przed fałszywą pielęgniarką. Podobno wypytuje ona studiujące dziewczyny o wrażliwe dane medyczne, tłumacząc, że musi to robić przed badaniami w przychodni na osiedlu akademickim Lumumbowo. Sprawdziliśmy, że tamtejsze centrum medyczne żadnej pielęgniarki na Wydział Zarządzania nie wysyłało.

Ostrzeżenie opublikował w ostatni czwartek oficjalny profil Wydziału Zarządzania UŁ na Facebooku. Według zgłoszenia od studentki kierunku analityka biznesu, za „pielęgniarkę UŁ” oraz „pracownika UŁ” podaje się „pani Aneta Lisowska”, która zaprasza dziewczyny na kontrolne badania okresowe do centrum diagnostycznego UŁ przy ulicy Lumumby 14.

Jak informuje Wydział Zarządzania, studentka w rozmowie „była wypytywana m.in. o przebyte choroby, alergie oraz wrażliwość na pobieranie krwi. Gdy zapytała czy ma powiadomić resztę swojej grupy, uzyskała odpowiedź, że skontaktują się z nimi sami. Uprzedzono ją również, że ma być przygotowana na ewentualne badanie ginekologiczne, gdyby jeszcze pod takową opieką nie była”.

Uwaga! Ostrzeżenie od naszych studentów z kierunku Analityka biznesu: "Pani Aneta Lisowska, podająca się za Pielęgniarkę...

Posted by Wydział Zarządzania Uł on 22 październik 2015

- Opublikowaliśmy ostrzeżenie, bo na pewno nie jest to akcja prowadzona przez uczelnię - poinformowała w piątek Agnieszka Wołowiec z działu administracji i komunikacji WZ UŁ. Na tym, na razie, ostrzegania koniec, bo wydział nie przekazał do zbadania sprawy fałszywej pielęgniarki np. policji.

- Wydaje się, że ewentualnie mogłaby to być decyzja osoby, która spotkała się z wypytywaniem - mówi Agnieszka Wołowiec. Dodając, że ogłoszenie na Facebooku zostało „obejrzane” ok. 11 tys. razy.

Pod wskazanym przez fałszywą pielęgniarkę adresem Lumumby 14 mieści się Przychodnia Akademicka „PaLMA”, które obecnie jest częścią miejskiego Centrum Medycznego im. Rydygiera. Jego prezes Janina Sąsiadek twierdzi, że nie zna żadnego pracownika o nazwisku „Lisowska”, ponadto prezes, tak jak Wydział Zarządzania UŁ, zaprzecza, by trwała jakaś wspólna akcja obu instytucji.

- Studentki mogą korzystać z usług poradni przy ul. Lumumby na zasadach obowiązujących na rynku medycznym. Poza tym nie ma czegoś takiego jak „pielęgniarka UŁ” - kończy Janina Sąsiadek.

W oczekiwaniu na wyjaśnienie zagadki na Wydziale Zarządzania powstają rozmaite teorie. Według jednej z nich, za „panią Lisowską” podaje się studentka kierunku medycznego, zbierająca dane do swojej pracy dyplomowej, której nie wychodzi to drogą ankietowania - zwykłego w takich przypadkach.

CZYTAJ TEŻ: Fałszywa lekarka wyłudziła 170 tys. zł

Zobacz też:

"Miał na sobie jakieś prześcieradło". Fałszywy ginekolog w szpitalu w Nowym Sączu. Źródło: TVN24/X-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki