Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fashion Week 2014 w Łodzi zakończony. 10. edycja ściągnęła tłumy miłośników mody

Joanna Barczykowska
Natasha Pavluchenko przeniosła nas w bajkowy świat Harry'ego Pottera
Natasha Pavluchenko przeniosła nas w bajkowy świat Harry'ego Pottera Artur Kostkowski
FashionPhilosophy Fashion Week Poland ściągnął do Łodzi tłumy miłośników mody. Każdy z ponad 30 pokazów oglądało tysiąc gości. Modowy maraton zakończył się w niedzielę.

Na FashionPhilosophy Fashion Week Poland w Łodzi najnowsze kolekcje zaprezentowało prawie 30 polskich projektantów i goście zza granicy. Wśród nich m.in. Agatha Ruiz de la Prada z Hiszpanii, Miguel Vieira z Portugalii i Olga Churilova & Alexandra Pronyutkina z Ukrainy. Dzięki temu poznaliśmy trendy na sezon jesień-zima 2014/2015. Co będzie modne w kolejnym sezonie?

Natalia Jaroszewska zaproponowała sukienki i spódnice z cienkiej ażurowej skóry. Łukasz Jemioł w linii Basic postawił na luz i wygodę. Projektant proponuje kobiecą wersję dresu, czyli nogawki zwężane ku dołowi, oversize'owe narzuty, bluzy i sukienki. Do tego obowiązkowe sportowe buty. Natasha Pavluchenko przeniosła nas w bajkowy świat Harry'ego Pottera, a duet MMC Studio postawił na sztuczne futra w przeróżnych konfiguracjach: od kamizelek po kurtki, płaszcze i szaliki.

Pokaz MMC Studio otworzyła modelka Joanna Horodyńska. Po dwóch latach nieobecności na Fashion Week wróciła też Joanna Klimas, jedna z ulubionych projektantek warszawskich gwiazd. Co pokazała w Łodzi? Spódnice w kolorze butelkowej zieleni i marynarki imitujące dzianinową tkaninę. - Lubię techniczne materiały i właśnie z takich powstała nowa kolekcja. Bawię się też swoim logo z porozrzucanych literek, które przeżywa drugą młodość - powiedziała Joanna Klimas podczas konferencji prasowej. - Cieszę się też, że wróciłam do Łodzi.

10. edycja Fashion Week w Łodzi po raz kolejny przyciągnęła tłumy. Każdy pokaz obejrzało około tysiąca osób. Rekord pobił pokaz MMC Studio, na który przyszło ponad 1,4 tys. gości. Projektanci nie tylko pokazali w Łodzi kolekcje, ale też próbowali je sprzedać. Z sukcesem. Do Łodzi przyjechało 130 kupców z całego świata.

- Pojawiło się kilku kupców z zagranicy, którzy się nawet nie zapowiedzieli, ale słyszeli o naszej imprezie. Wiem, że bardzo owocne rozmowy prowadziły firmy na stoisku PIOT - Związku Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego, m.in. Łukasz Jemioł i P&V - mówi Jacek Kłak, organizator imprezy. - Na brak klientów nie narzekali też projektanci w Showroomie. Niektórzy sprzedali wszystko.

Expo-Łódź, w którym odbywał się Fashion Week, postanowiło nagrodzić projektanta z Showroomu z najciekawszym stoiskiem. Statuetka powędrowała do firmy "IN.NA" Lucyny Stefaniak z Milanówka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki