Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Francuski pasztet

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Sławomir Sowa Grzegorz Gałasiński
Francuzi dają klasyczny przykład jak przy pomocy szczytnych ekologicznych haseł wykończyć gospodarkę zaprzyjaźnionych państw w Unii i dobrze na tym zarobić. Pośrednio na celowniku Francuzów jest także Elektrownia Bełchatów.

Na konferencji energetycznej w Paryżu prezydent Francois Hollande wezwał kraje unijne do jeszcze większej redukcji gazów cieplarnianych niż obecnie, w tym CO2. Jak podaje PAP, prezydentowi Francji chodzi o to, żeby "dać przykład innym państwom w walce ze zmianami klimatycznymi". Dla zachęty Francuzi są sami gotowi ograniczyć zużycie energii i paliw kopalnych.

Dobry przykład jaki chcą dać Francuzi nie bierze się z altruizmu. Francuska energetyka jest oparta na elektrowniach atomowych, więc kopalnie węgla i elektrownie węglowe nie są im do niczego potrzebne. Z tego samego powodu nasi przyjaciele Francuzi tak gwałtownie protestują przeciwko wydobywaniu gazu łupkowego i najchętniej nałożyliby taki zakaz w całej Unii.

W Polsce przeciwnie - dominuje i jeszcze długo będzie dominować energetyka węglowa. Najlepiej dla Francji byłoby przy pomocy unijnych dyrektyw wykończyć nasze kopalnie i elektrownie, a następnie zaoferować swoje technologie atomowe. I to już się dzieje. Czasami przybiera postać karykaturalną.

Jakiś czas temu w miesięczniku "Mówią Wieki" poświęconym Marii Curie-Skłodowskiej słowo wstępne napisał francuski ambasador. Konkluzję można streścić tak: skoro Maria Curie-Skłodowska tak łączy nasze narody, to chętnie wybudujemy wam atomówkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki