Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Rząśnia straci 5 mln złotych w wyniku oszustwa? Prokuratura prowadzi śledztwo. Skarbnik odsunięta od obowiązków

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Wieluńska prokuratura prowadzi śledztwo oraz czynności procesowe mające na celu odzyskanie pieniędzy
Wieluńska prokuratura prowadzi śledztwo oraz czynności procesowe mające na celu odzyskanie pieniędzy Fot. Zbigniew Rybczyński
Gmina Rząśnia straci 5 mln złotych w wyniku oszustwa? Prokuratura prowadzi śledztwo oraz czynności procesowe mające na celu odzyskanie pieniędzy. Zablokowano rachunki, na które przelane zostały środki. Wójt odsunął skarbnika od zarządzania gminnymi finansami i zlecił audyt w urzędzie.

Wieluńska prokuratura i policjanci z Pajęczna prowadzą dochodzenie w sprawie oszustwa finansowego na szkodę gminy Rząśnia. Jak wyjaśnia wójt Tomasz Stolarczyk, do przestępstwa mogło dojść w wyniku „niedochowania należytej staranności” przez skarbnika gminy. Urzędniczka została odsunięta od zarządzania gminnymi finansami.

- Nie mogę udzielać zbyt wielu informacji w tej sprawie, gdyż nie chciałbym zaszkodzić postępowaniu policyjnemu. Współpracujemy z organami, wszystko, co trzeba, udostępniamy. Najprawdopodobniej pani skarbnik padła ofiarą oszustwa. Co do wielkości utraconej kwoty na ten moment nie mogę się wypowiadać – mówi wójt Stolarczyk.

Z informacji uzyskanych od śledczych wynika, że gmina może stracić nawet 5 mln złotych. Zawiadomienie o przestępstwie złożył wójt.

- Prokuratura Rejonowa w Wieluniu wszczęła śledztwo w sprawie doprowadzenia Gminy Rząśnia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 5.000.000 zł przy zawarciu umowy lokaty terminowej. Skarbnik gminy został wprowadzony w błąd co do tożsamości osoby podającej się za przedstawiciela banku podczas procedury zawierania lokaty terminowej – wyjaśnia prokurator Jolanta Szkilnik.

Śledztwo jest we wstępnej fazie. Za oszustwo związane z mieniem znacznej wartości grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. - Trwają czynności procesowe by odzyskać mienie i w tym celu prokurator zastosował blokady rachunków – dodaje Jolanta Szkilnik.

Jak się dowiedzieliśmy, Urząd Gminy w Rząśni współpracuje nie tylko ze śledczymi, ale prowadzi też własne postępowanie wyjaśniające.

- Wykonujemy wewnętrzny audyt, by wyjaśnić, co się stało. Zawinił prawdopodobnie czynnik ludzki, ale mam nadzieję, że zadziałały zabezpieczenia bankowe i odzyskamy te pieniądze. Czekamy na wynik działań służb – dodaje wójt Stolarczyk.

Z dochodem podatkowym 10 tys. zł na jednego mieszkańca Rząśnia jest drugą najbogatszą gminą w Polsce (pierwszą jest Kleszczów). Samorząd czerpie znaczne profity z działalności kopalni węgla brunatnego. Zamożność gminy idzie w parze z ekspansywną polityką rozwojową. W tym roku przewidziano na inwestycje aż 28 mln zł. Przy tak napiętym budżecie nawet bogaty samorząd dotkliwie odczuje ewentualną utratę kilku milionów złotych. Nie można wykluczyć zaciągnięcia dodatkowego kredytu.

- Sprawdzamy, jak wygląda budżet, ile mamy wolnych środków, czy będziemy musieli skorzystać z innych instrumentów finansowych. Na dziś nie wiemy, jak sprawa się zakończy, ale już musimy przygotowywać gminę na każdy scenariusz – mówi wójt Tomasz Stolarczyk.

Gmina Rząśnia nie po raz pierwszy traci pieniądze w wyniku oszustwa. W 2014 r. doszło do cyberprzestępstwa, polegającego na podmianie numeru rachunku bankowego przy dokonywaniu przelewu. Rząśnia straciła wtedy pół miliona złotych. W podobny sposób oszukana została gmina Gidle w powiecie radomszczańskim i kilka innych gmin w Polsce. Hakerskich kradzieży dokonali studenci, którzy zostali zatrzymani i przyznali się do winy.

- Udało nam się odzyskać już większość skradzionej wówczas kwoty – zaznacza Tomasz Stolarczyk.

Wójt stanowczo podkreśla, że obecnej sytuacji nie można łączyć z poprzednim oszustwem. W jego oświadczeniu czytamy, że „nie doszło do złamania zabezpieczeń lub nieautoryzowanego dostępu do naszych systemów, w tym bankowości online, oraz żaden przelew w tej formie nie został dokonany na inne niż wskazane w dyspozycji konto”.

Jak informuje wójt, skarbnik gminy aktualnie przebywa na urlopie. Zapewnia, że pod jej nieobecność działalność urzędu nie została zaburzona.

- Panią skarbnik zastępuje osoba, która ma upoważnienie do podejmowania wszystkich czynności, które są niezbędne do normalnego funkcjonowania gminy – tłumaczy Tomasz Stolarczyk.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki