Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godson właśnie rozpoczął kampanię wyborczą...

Marcin Darda
Marcin Darda
Marcin Darda fot. Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
John Godson miał być sympatyczną maskotką Platformy Obywatelskiej. Miły, zawsze uśmiechnięty, a przede wszystkim czarnoskóry polityk skupiał uwagę publiczności i zaświadczał o tolerancji i otwartości Platformy, co cynicznie przed Euro 2012 wykorzystał sam premier.

Ale z czasem okazało się, że maskotka ma swoje poglądy i to aż nazbyt pasujące do szablonu "konserwatywne wartości i liberalna gospodarka".

Nazbyt, bo Godson hołdował konserwatywnym wartościom nie na pokaz. Widziano w nim wcześniej politycznego naiwniaka, który często zmieniał zdanie. Teraz twierdzi, że nie zmieni i z Platformy odchodzi na serio. Cóż, z jednej strony można powiedzieć, że to spora odwaga, bo z rządzącej partii, choć ona tonie, odchodzi mało kto.

Stare polityczne wygi powiedzą, że odszedł zbyt wcześnie, bo statek zwany partią opuszcza się pół roku przed wyborami, żeby wyborcy dobrze zapamiętali. Z drugiej widać, że Godson rzeczywiście do PO już nie pasuje, i może lepiej opuścić ten statek zanim on utonie i wskoczyć na swój własny.

Do wyborów parlamentarnych jeszcze dwa lata, ale Godson zdaje się mierzy w inne, te samorządowe w Łodzi. Moim skromnym zdaniem opuszczając PO właśnie rozpoczął kampanię na prezydenta Łodzi. Jeśli przegra, to nic wielkiego, bo i bez PO może zostać w polityce. Mamy przecież jednomandatową ordynację w wyborach do Senatu.

Marcin Darda

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki