Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godson z Łodzi do Sejmu

Piotr Brzózka
Każdy głos na Zdanowską przybliżał radnemu Godsonowi Sejm.
Każdy głos na Zdanowską przybliżał radnemu Godsonowi Sejm. Krzysztof Szymczak
Łódzki radny PO John Godson to drugi po Hannie Zdanowskiej zwycięzca niedzielnych wyborów. Cichy bohater drugiego planu weźmie po Zdanowskiej fotel w Sejmie.

W pubie "Łódź Kaliska" Godson był jednym z tych, którzy stali najbliżej Zdanowskiej, gdy ogłaszano wyniki. Chwilę potem wycofał się jednak do stolika obok drzwi. I sam zaczął przyjmować gratulacje. - Jak pana kiedyś zapraszałem do siebie, to w życiu bym nie pomyślał, że zapraszam posła - entuzjazmował się jeden z sympatyków. Sam Godson wczoraj wieczorem był wyjątkowo spokojny. Jak mówi, nerwy już za nim.

- Całą sobotę i całą niedzielę spędziłem na modlitwie - mówił Godson (do niedawna pastor). - Modliłem się o właściwy wynik wyborów, bardzo ważnych dla Łodzi. Bardzo się denerwowałem i niecierpliwiłem, że ten weekend tak długo trwa - dodał. Kiedy pojedzie na Wiejską? Jeszcze nie wie, czeka na list z Sejmu.

W parlamencie Godson chce powalczyć o darmowy internet we wszystkich miejscach użyteczności publicznej, takich jak dworce, lotniska, szkoły, place, czy urzędy. Chce się też zajmować sprawami seniorów.

Wybrał już sobie komisje, do których chciałby się dostać. Są to komisje infrastruktury, edukacji, nauki, ochrony środowiska oraz być może spraw zagranicznych.
W wyborach do parlamentu w 2007 roku Godson zdobył 3806 głosów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki