- Aby skorzystać z programu, pracownik składający wniosek będzie musiał uzyskać zgodę pracodawcy - mówi Iwona Paziak, rzecznik PGE GiEK.
Górnicy i energetycy, którzy zdecydują się na odejście z pracy, mogą liczyć na sowite odprawy. Najwyższe odszkodowanie z tytułu odejścia z pracy, na jakie będą mogli liczyć górnicy i energetycy z Bełchatowa, wyniesie 26 średnich miesięcznych pensji. Zarobki w kopalni wahają się od 3 do ponad 5 tys. zł, a w elektrowni od 4 tys. zł do ponad 6 tys. zł. Tak więc zarówno w przypadku pracowników kopalni, jak i elektrowni może to być kwota wynosząca grubo ponad 100 tys. zł.
Wysokość odszkodowania z programu uzależniona jest m.in. od daty przystąpienia do programu, a także od liczby lat brakujących do uzyskania emerytury.
Na najwyższe odszkodowanie będą mogli liczyć tylko osoby, które zdecydują się na odejście z pracy do połowy 2015 r.
- Wysokość odszkodowania będzie maleć w zależności od momentu przystąpienia do programu - mówi Iwona Paziak.
Jeśli ktoś zdecyduje się na odejście z pracy w drugim półroczu tego roku, kwota odszkodowania zostanie zmniejszona do 16 średnich wypłat. Kolejne półrocza będą połówkową wypłatą półrocza poprzedniego. Program ma potrwać aż do 2017 r.
Obecnie w KWB Bełchatów pracuje ok. 5,4 tys. górników, a w bełchatowskiej elektrowni 3,3 tys. osób. Dotychczas z trzech edycji PDO w latach 2011 - 2014 w bełchatowskiej kopalni skorzystało 1.101 osób, a w elektrowni 353 energetyków.
Koncern PGE GiEK zmniejsza liczebność załóg firm nie tylko w Bełchatowie, ale także w innych kopalniach i elektrowniach spółki, m.in. w Turowie i Opolu. Do tej pory w spółce PGE GiEK z PDO skorzystało 5.072 osób.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?