Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy. Premiera Star Wars w kinie Helios [ZDJĘCIA, FILM]

Michał Meksa
Michał Meksa
Grzegorz Gałasiński
Premierę najnowszych Gwiezdnych Wojen w łódzkim kinie Helios, w piątek po północy (18 grudnia) oglądać można było w towarzystwie Lorda Vadera, Boby Fetta, rycerzy Jedi, żołnierzy Rebelii i Imperium oraz wielu innych postaci znanych z filmów, książek czy komiksów.

Było to możliwe dzięki fanowskim grupom 501st Legion i Rebel Legion, których członkowie pieczołowicie odtwarzają stroje postaci z Gwiezdnych Wojen.

- Bycie fanem przybiera wiele różnych form. W naszym przypadku jest to przebieranie się za postacie z naszych ulubionych filmów - mówi Michał Szymański, który na tę okazję przywdział mundur żołnierza Rebelii. - Czytamy też książki, gramy w gry z uniwersum Gwiezdnych Wojen, spotykamy się z innymi fanami. Staramy się być jedną wielką rodziną.

SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ O GWIEZDNYCH WOJNACH. ROZWIĄŻ QUIZ

- Tak jak rekonstruktorzy historyczni wiernie oddają stroje z epoki, tak my staramy się wiernie oddać kostiumy i rekwizyty z sagi Gwiezdnych Wojen - dodaje Maciej Witała, przebrany za rycerza Jedi.

- Zajmujemy się też działalnością charytatywną, wspieramy lokalne społeczności. Staramy się być tam gdzie zabrakło Mocy: odwiedzamy szpitale, domy dziecka, ogniska środowiskowe - zaznacza Przemysław Grzesiak, który na premierę w Heliosie przywdział strój Boby Fetta, kosmicznego łowcy nagród.

Piątkowa premiera stanowiła ukoronowanie długiego oczekiwania. Widać było to po fanach zgromadzonych w kinie Helios.

- Niektórzy z nas od początku tygodnia wyłączyli wszystkie urządzenia elektroniczne, by przez przypadek nie usłyszeć żadnych informacji zdradzających fabułę "Przebudzenia Mocy" - zdradza Maciej Witala.

Gwiezdne Wojny w... Urzędzie Miasta Łodzi. Bohaterowie Star Wars odwiedzili prezydent miasta

Zapytani o oczekiwania wobec najnowszej odsłony Gwiezdnych Wojen, fani kosmicznej sagi podkreślali, że są pełni optymizmu.

- Wielu ludzi obawiało się tego, że najnowsze Gwiezdne Wojny zostały wyprodukowane pod egidą Disneya - mówi Michał Szymański. - Jednak we wszystkich filmach, które były tworzone przez tę wytwórnię, jej wpływ ograniczał się do tego, że podczas napisów końcowych pojawiało się jej logo. Nie musimy się więc obawiać, że w "Przebudzeniu Mocy" pojawi się w którymś momencie Myszka Miki.

W znajdującym się w Sukcesji kino Helios, najnowsze Gwiezdne Wojny podczas premiery wyświetlane były w wersji 2D i 3D. Godzinę przed przed rozpoczęciem seansu można jeszcze było kupić bilety.

SPRAWDŹ NASZ SERWIS O GWIEZDNYCH WOJNACH

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki