Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala na Górniaku dopiero po świętach [ZDJĘCIA]

Matylda Witkowska
Opóźni się oddanie do użytku nowej hali na Górniaku. Przypominająca nieco słynną operę w Sydney konstrukcja będzie gotowa w maju, a nie - jak planowano - przed Wielkanocą.

- Przykrą niespodziankę sprawiły nam zimowe mrozy. Przez nie prace opóźniły się o miesiąc - mówi Krzysztof Krasiński, zastępca prezesa Stowarzyszenia Kupców i Producentów Rolnych Górniak, które buduje halę. - Prace można prowadzić przy minus 5 stopniach, ale nie przy ogromnych mrozach - dodaje.

Bryła hali oraz złożony z łuków dach są już gotowe. Oszklone i zaopatrzone w drzwi są także boksy zewnętrzne. Obecnie trwa szklenie prześwitów pod dachowymi łukami. - Wkrótce zaczniemy montować żaluzje i rolety w boksach wewnętrznych - mówi Krasiński.

W hali podłączono już prąd, wodę i kanalizację. W końcu marca kupcy mają dostać klucze do swoich boksów. Otwarcie hali wstępnie przewidziano na maj. Sam budynek ma nawiązywać do starej, przedwojennej hali. Ma 1800 mkw. powierzchni, z czego 1100 to powierzchnia handlowa.

Wnętrze podzielone jest na dwa równoległe, połączone ze sobą hole, wokół których rozplanowano 50 boksów. Dodatkowo 25 boksów ma wejścia od zewnątrz. Boksy mają powierzchnię od 12 do 79 mkw., będą w nich sprzedawane artykuły spożywcze, tekstylia i artykuły chemiczne.

Kupcy nie podają dokładnego kosztu budowy hali, wiadomo, że ma kosztować kilka milionów złotych.

Zapisz się do newslettera

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki