Łódzkie spółki miejskie niewiele wydają się być warte bez działacza Polskiego Stronnictwa Ludowego, Stanisława Witaszczyka.
Ledwo przed miesiącem okazało się, że powołanie go do rady nadzorczej łódzkiego lotniska jest nieważne z mocy prawa, a teraz prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, z zaprzyjaźnionej z ludowcami Platformy Obywatelskiej, znalazła Witaszczykowi miejsce w radzie nadzorczej innej miejskiej spółki. Radny łódzkiego sejmiku już jutro zadebiutuje w roli członka rady Grupowej Oczyszczalni Ścieków. Prezydent Łodzi podpisała już w tej sprawie zarządzenie. Jego wynagrodzenie - za jedno posiedzenie w miesiącu - sięgnie 3,3 tys. zł. brutto.
Rzecznika prezydent Łodzi zapytaliśmy o uzasadnienie tej nominacji, a także o upór prezydent Hanny Zdanowskiej w szukaniu posady dla działacza PSL, odpowiedź jednak - póki co - nie nadeszła.
Stanisław Witaszczyk z zawodu jest inżynierem meliorantem. Ten wieloletni działacz PSL był m.in.: wojewodą piotrkowskim, marszałkiem i wicemarszałkiem województwa łódzkiego, a także posłem PSL okręgu piotrkowskiego. Na przełomie roku rozwiązał umowę z Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną, gdzie do kwietnia 2016 r. był wiceprezesem zarządu z kilkunastotysięczną pensją miesięcznie. Jest mieszkańcem Radomska.
CZYTAJ DALSZĄ CZĘŚĆ: Prezydent powołała Witaszczyka do rady GOŚ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?