Rozgrywającym Transferu jest Paweł Woicki, który w PGE Skrze spędził trzy lata. Trener Vital Heynen stawia także na Konstantina Cupkovicia, który miał być gwiazdą bełchatowskiego klubu, ale zawiódł, a także na atakującego Jakuba Jarosza. Z kolei na pozycji libero występuje legenda polskiej siatkówki Dawid Murek, który - podobnie jak Jarosz - przez rok był graczem PGE Skry. Do tego trzeba dodać środkowego Dawida Gunię, który w Skrze uczył się siatkówki po ukończeniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Transfer po 21. kolejkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli, ale ligowej czołówce specjalnie krzywdy nie narobił. W pierwszej rundzie przegrał u siebie z PGE Skrą 0:3, podobnie jak w Rzeszowie z Asseco Resovią, a z trzecim w tabeli Lotosem Treflem Gdańsk - 1:3.
Jedyny punkt, jaki do tej pory odebrał drużynom otwierającym tabelę to ten, który wywalczył wygrywając dwa sety już w rundzie rewanżowej w Gdańsku. Dziś zagra w Bełchatowie, a w środę podejmie Resovię.
Mecz, którego faworytem będą gracze trenera Miguela Falaski, rozpocznie się o godz. 18. Na skutek niezrozumiałej decyzji telewizji Polsat Sport, kibice w całej Polsce nie będą mieli okazji go obejrzeć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?