- Przegraliśmy w poprzedni weekend dwa spotkania, więc nadarzy się okazja by teraz na własnej hali powalczyć o punkty - mówi trener gospodarzy Lubomir Witoszek. - Nie ukrywam, że meczem w Krakowie jestem rozczarowany, choć mogliśmy przypuszczać, że po miesięcznej przerwie może to nie wyglądać tak, jak byśmy chcieli. Z kolei drużyna z Oświęcimia złożona w większości z zawodników z ekstraklasy Ukrainy była poza naszym zasięgiem - uważa szkoleniowiec Fabrykantów Łódzkie.
Dla trenera Fabrykantów Łódzkie jednym z ważniejszych aspektów jest to, iż drużyna znów rozegra spotkania we własnej hali.
- Uważam, że jest szansa na komplet punktów w tych dwóch najbliższym meczach na własnej hali. Trenujemy i przygotowujemy się sumiennie do tych spotkań, choć niektórzy zawodnicy narzekają na drobne urazy - mówi Lubomir Witoszek.
W styczniu w Hali Lodowej przy ul. Wschodniej 2 rozegranych zostanie 5 meczów ligowych. Fabrykanci Łódzkie zmierzą się z: Niedźwiadkami Sanok (13.01.2024, 18.30), Podhalem Nowy Targ (14.01.2024, 17.30), Fudeko Gdańsk Gdańsk (20.01.2024, 18.30), Sokołami Toruń (21.01.2024, 17.30), SMS Toruń (27.01.2024).
Wstęp na wszystkie spotkania jest bezpłatny.
Po 24. kolejkach zespół Fabrykanci Łódzkie zajmuje 12. miejsce w tabeli.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?