Jak rząd zamierza walczyć z pijakami na drogach? Skutecznie, bo premier chce dobrze. Znając jednak efekty "zdecydowanej" walki, jaką od 20 lat rządy prowadzą z kibolami, spodziewajmy się podobnych rezultatów.
Z ulic zniknęli policjanci, także piesze patrole. Kiedyś byli i reagowali na wykroczenia kierowców i pieszych. Skutkowało. Gdzie się podziali? Teraz z dziczą na ulicach i drogach walczy się za pomocą apeli i reklam w TV, opłacanych z kieszeni podatnika. Na przykład ekspert Pasieczny poucza kierowców, by zwalniać przed przejściem dla pieszych. Skutek? Taki, z jakim ksiądz nawołuje z ambony wiernych, by nie grzeszyli, bo pójdą do piekła.
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?