Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska Europejskie. Organizatorzy i sportowcy cieszą się z sukcesu. Pozytywne odczucia polskich zawodników pod kątem organizacyjnym

OPRAC.:
Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Organizatorzy i sportowcy podsumowali Igrzyska Europejskie
Organizatorzy i sportowcy podsumowali Igrzyska Europejskie PAP/ŁUKASZ GĄGULSKI
W niedzielę zakończyły się Igrzyska Europejskie, które rozgrywane były w Krakowie i Małopolsce od 21 czerwca. Polscy sportowcy wywalczyli w nich 50 krążków, plasując się na wysokim szóstym miejscu w klasyfikacji medalowej. Organizatorzy jednoznacznie określili imprezę wielkim sukcesem.

Solidny występ reprezentantów Polski

Największa multidyscyplinarna impreza w historii zorganizowana w Polsce oficjalnie rozpoczęła się 21 czerwca i trwała niespełna dwa tygodnie. W tym czasie sportowcy rywalizowali w 29 dyscyplinach i 253 konkurencjach medalowych. Łącznie rozdano 1626 medali.

Biało-czerwoni wywalczyli 50 krążków – 13 złotych, 19 srebrnych i 18 brązowych. To więcej niż w sumie w trakcie dwóch poprzednich edycji imprezy. W 2015 roku w Baku Polacy zdobyli 20 medali, natomiast w 2019 roku w Mińsku 14.

Natomiast kwalifikację olimpijską do Paryża zdobyła tylko dwójka Polaków – Natalia Kochańska w strzelaniu z karabinu w trzech pozycjach oraz Łukasz Gutkowski w pięcioboju nowoczesnym.

Organizacja na medal?

Organizację zawodów chwalili sportowcy, dla których rywalizacja przed własną publicznością o medale była wyjątkowa.

- To były chyba najładniej i najlepiej zorganizowane zawody, w których brałem udział. Hala, dekoracje, aranżacje planszy i wszystko wokół robią ogromne wrażenie. Miałem nieprzyjemność rywalizować w turniejach najwyższej rangi, które były znacznie gorzej zorganizowane. Kraków stanął na wysokości zadania

powiedział szpadzista Wojciech Lubieniecki.

Podobnymi odczuciami podzieliła się czwarta zawodniczka w grze pojedynczej w tenisie stołowym Natalia Bajor

- W Krakowie jest super, bardziej mi się tu podoba niż w Mińsku i nie chodzi o to, że jestem Polką. Uważam, że tu jest dużo lepiej, jedzenie jest bardzo dobre, warunki w pokoju również. Sala zawodów i treningowa są na najwyższym poziomie. Jestem bardzo zadowolona.

Na wielu polskich arenach mogliśmy zaobserwować kibiców. Wyjątek stanowiła lekkoatletyka, gdzie Stadion Śląski świecił pustkami.

- Jesteśmy zadowoleni z frekwencji z jednym wyjątkiem - lekkoatletyki, bo na stadionie rzeczywiście były pustki, ale to też świetna okazja, żeby wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość

przyznał minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.

Problemu z frekwencją nie było natomiast podczas rozgrywanych na krakowskim Rynku Głównym finałów padla oraz zmagań w teqballu. Kibice rotacyjnie wpuszczani byli na trybuny, na które wstęp był darmowy, dzięki czemu praktycznie każdy mecz rozgrywany był przy komplecie publiczności. Według pierwszych informacji rywalizację teqballistów oglądało około 50 tys. osób.
(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Igrzyska Europejskie. Organizatorzy i sportowcy cieszą się z sukcesu. Pozytywne odczucia polskich zawodników pod kątem organizacyjnym - Sportowy24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki