Patrząc na układ trzecioligowej tabeli za faworytów spotkania można było uznawać gości z Warszawy. Jednak druga drużyna GKS wzmocniona kilkoma znanymi zawodnikami, którzy nie zmieścili się w składzie pierwszej drużyny, wcale nie stała na przegranej pozycji.
W pierwszym składzie wybiegli znani z boisk ekstraklasy Kamil Poźniak i Patryk Rachwał. Drużyna z Bełchatowa szybko zdobyła prowadzenie po strzele Poźniaka z rzutu karnego. Kiedy wydawało się, że mecz będzie miała pod kontrolą niespodziewanie wyrównali goście za sprawą Dawida Jarczaka.
Przypadkowy gol samobójczy dał bełchatowianom prowadzenie, którym cieszyli się jednak tylko przez 6 minut. Po błędzie bramkarza górniczej drużyny, który faulował napastnika gości, sędzie bez wahania podyktował karnego dla Ursusa, którego goście zamienili na bramkę. Mecz rozstrzygnął kilka minut po wejściu na boisko Jakub Paluszkiewicz, który zdobył bramkę dającą bełchatowianom zwycięstwo.
GKS Bełchatów II - Ursus Warszawa 3:2 (1:1)
1:0 Kamil Poźniak (7. - karny)
1:1 Dawid Jarczak (28.)
2:1 Przemysław Sztybrych (54. sam.)
2:2 Jarosław Łowicki (60. - karny)
3:2 Jakub Paluszkiewicz (84.)
GKS Bełchatów II: Damian Podleśny - Mikołaj Grzelak, Piotr Witasik, Krzysztof Michalak, Marcin Flis - Paweł Zięba, Damian Szymański (84. Damian Gul), Patryk Rachwał, Andreja Prokić (30. Filip Rośniak) - Kamil Poźniak - Łukasz Wroński (81. Jakub Paluszkiewicz)
Ursus Warszawa: Jan Barański - Jarosław Łowicki, Sebastian Bulik, Grzegorz Skowroński, Rafał Zaborowski - Rafał Wietrak (60. Przemysław Bosak), Patryk Kamiński, Przemysław Sztybrych, Michał Dobkowski, - Dawid Jarczak, Jakub Kabala (70. Kamil Rydel).
Żółte kartki: Podleśny, Rachwał, Zięba, Paluszkiewicz - Łowicki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
