Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interaktywne Centrum Edukacji Historycznej IPN powstanie w Łodzi?

Paulina Szczerkowska
Paulina Szczerkowska
Interaktywne Centrum Edukacji Historycznej ma powstać przy ul. Piotrkowskiej 258/260 w Łodzi, w dawnej siedzibie „Solidarności”. Pomysłodawcą jest IPN.

To największe przedsięwzięcie Instytutu Pamięci Narodowej na najbliższe lata. Budynek, w którym ma powstać nowoczesne centrum, został wybudowany pod koniec XIX wieku przez przemysłowca Henryka Birnbauma. Później mieścił się w nim niemiecki konsulat, a na początku 1981 r. został przekazany łódzkiej Solidarności. 13 grudnia 1981 roku ZOMO dokonało jego pacyfikacji, a znajdujący się w budynku działacze zostali internowani. W 1995 roku zrujnowana posesja stała się własnością Instytutu Europejskiego.

- Kiedy dowiedzieliśmy się o tej niewykorzystanej historycznej przestrzeni, od razu wiedzieliśmy, że to będzie idealne miejsce do realizacji naszego pomysłu - mówi zastępca prezesa IPN dr Paweł Ukielski, który jest pomysłodawcą łódzkiego centrum, a w przeszłości tworzył Muzeum Powstania Warszawskiego. - Budynek posiada zabytkową fasadę, a reszta jest odbudowana od podstaw. Na dole znajdują się sale konferencje i pomieszczenia biurowe. Trzy górne kondygnacje nie są zagospodarowane. To właśnie tam ma powstać Interaktywne Centrum Edukacji Historycznej IPN.

22 stycznia dr Paweł Ukielski oraz Witold Gerlicz, pełnomocnik właściciela budynku (Instytutu Europejskiego w Łodzi), podpisali w tej sprawie list intencyjny.

- Chcemy pójść o krok dalej niż kilka lat temu, przy tworzeniu Muzeum Powstania Warszawskiego. Tamto muzeum było rewolucją, bo wciąga widza w interakcję z ekspozycją i historią. W tym miejscu można poczuć wydarzenia z przeszłości, dotknąć ich. W Łodzi chcemy stworzyć miejsce, w którym widz w aktywny sposób będzie mógł się włączyć w historię. Planujemy połączenie ekspozycji z grą i z modnymi ostatnio escape roomami - zapowiada dr Paweł Ukielski.

Koordynatorem łódzkiego projektu jest Karol Madaj, projektant gier planszowych dla IPN.

- Naszą inspiracją są escape roomy, gdzie ludzie wchodzą, aby rozwiązać jakąś zagadkę i wydostać się z zamkniętego pokoju. Takie miejsca mają zazwyczaj motyw przewodni. Chcemy stworzyć grę edukacyjną. Gracze będą musieli niejako przenieść się w czasie i przeprowadzić śledztwo, poprowadzić strajk, czy uwolnić więźnia - tłumaczy Madaj. - Uczestnicy zabawy będą mieli określony czas na wykonanie zadania. W tradycyjnych muzeach eksponaty oglądamy przez szybę. Tutaj będziemy mogli ich dotknąć i użyć.

Przedstawiciele IPN planują stworzyć trzy scenariusze. Pierwszy będzie dotyczył Żołnierzy Wyklętych, drugi życia codziennego w czasach PRL, a trzeci opozycji.

- Grupą docelową muzeum są młodzi ludzie, ale starsi także znajdą tu rozrywkę. Chcemy przekazać historię w atrakcyjny sposób tym, którzy nie żyli w czasach PRL. Centrum ma być przystosowane do szkół. W takich zajęciach będzie mogła uczestniczyć cała klasa jednocześnie. Nastawiamy się także na gości z całej Polski, a nawet z zagranicy. Dla nich zostaną przygotowane specjalne pokoje - tłumaczy Karol Madaj.

Kiedy centrum powstanie?

- To zależy od środków. Część budynku, w której ma powstać gra, jest w stanie surowym. IPN nie ma tyle pieniędzy, aby samodzielnie sfinansować inwestycję. Gdyby sprawnie udało się pozyskać pieniądze, to centrum mogłoby zostać otwarte już w drugiej połowie 2017 r. - mówi dr Paweł Ukielski.

Zobacz skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia w skrócie
25 - 31 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki