Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internet tylko dla zaszczepionych. Firma Diament z Łodzi nie przyłączy nowych klientów, jeśli nie pokażą certyfikatu szczepień

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Pixabay
Osiedlowa sieć internetowa z Łodzi postanowiła nie podłączać nowych klientów jeśli nie są zaszczepieni. To dla bezpieczeństwa pracowników – tłumaczy właściciel.

Osiedlowa sieć internetowa z Zarzewia nie będzie czasowo podłączać klientów niezaszczepionych przeciw COVID-19

Do sieci internetowej Diament na razie nie będą podłączani nowi klienci, jeśli z własnej woli nie okażą monterom certyfikatu szczepień. Taką decyzję podjął Jakub Hubert, właściciel firmy i przewodniczący rady osiedla Zarzew.

Pierwsza odmowa nastąpiła w czwartek – klientka zamówiła usługę, ale nie miała szczepienia. Przyjęła decyzję spokojnie.

Właściciel firmy wyjaśnia, że chodzi mu o bezpieczeństwo pracowników, które zgodne z przepisami prawa pracy ma obowiązek zapewnić.

- Montaż internetu trwa około 2-3 godzin. W tym czasie pracownik musi przebywać w mieszkaniu z klientem – wyjaśnia Jakub Hubert. - Pracownicy mają rodziny, dzieci i nie chcę ich narażać - wyjaśnia.

Podkreśla też, że ewentualna choroba lub kwarantanna monterów byłaby dla jego małej firmy bardzo trudna.

Zakaz obsługi niezaszczepionych nie dotyczy stałych klientów firmy. Ma też obowiązywać jedynie okresowo, w czasie najwyższych zachorowań. Gdy czwarta fala opadnie, ma zniknąć.

To nie przekonało przeciwników szczepień. Zareagowali natychmiast hejtem i negatywnymi ocenami wystawianymi w sieci.

Kto ma rację?

-Tej sprawy nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć na podstawie istniejących przepisów, bo nie ma regulacji, które wprost odnosiłyby się do tego typu przypadków – ocenia Radosław Płonka, ekspert ds. prawa gospodarczego BCC. - Warto jednak uszanować punkt widzenia przedsiębiorcy – dodaje.

Obecnie obowiązujące obostrzenia sanitarne pozwalają przedsiębiorcom nie obsłużyć klienta bez dowodu zaszczepienia m.in. w kinie, teatrze, na siłowni czy aquaparku gdy przekroczony zostanie limit 30 proc. dostępnych miejsc. Te przepisy nie obejmują jednak usług montażowych w domu klienta.

Kwestię odmowy wykonania usługi nagłośniła kilka lat temu sprawa łódzkiego drukarza, który nie chciał wydrukować banera reklamującego fundację LGBT. Sprawa przeszła przez wszystkie możliwe instancje sądowe, w końcu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na ukaranie za niewykonanie usługi jest niekonstytucyjny.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki