Czwarta liga to już dla ŁKS Łódź historia. Od sierpnia czekają łodzian mecze w III lidze łódzko-mazowieckiej. Pierwszego spotkania w III lidze (9 lub 10 sierpnia) nie obejrzą jednak fani łódzkiej drużyny. To kara za odpalenie rac podczas wyjazdowego meczu z Concordią Piotrków.
Niedzielny mecz w Skierniewicach rozpoczął się z kilkunastominutowym opóźnieniem. To dlatego, że zawodnicy ŁKS postanowili w ten właśnie sposób zaprotestować przeciwko decyzji działaczy Widoku o niewpuszczeniu ich fanów na stadion.
ZOBACZ TEŻ: Policja nie wpuściła kibiców ŁKS na mecz w Skierniewicach [ZDJĘCIA]
Wojciech Robaszek, trener łodzian, nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Adama Patory i Aleksandra Ślęzaka. Olaf Okoński siedział na ławce rezerwowych. W Skierniewicach nie było, bo tak zadecydował trener, Marcina Zimonia i Radosława Jurkowskiego.
Pierwsze 20 minut było mało ciekawe, można powiedzieć, że nudne. W końcu efektownym szczupakiem popisał się Michał Zelśny. Piłka, po jego strzale, minęła jednak słupek bramki Widoku. Kilka minut później Dawid Sarafiński trafił w słupek. Co nie udało się gościom, udało się miejscowym. Wojciech Borowiec dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne. Konrad Przybylski zdołał odbić piłkę przed siebie. Trafiła ona pod nogi Dawida Stefaniaka, który zdobył gola.
Drugą połowę odważniej rozpoczął Widok. Wydawało się, że gol dla miejscowych jest kwestią czasu. Stało się inaczej. Najpierw bramkarza miejscowych pokonał rezerwowy Łukasz Adamski. Trzy minuty później bramkę strzelił doświadczony Paweł Hajduczek, dobijajć piłkę odbita od obrońcy miejscowych. Wcześniej w słupek trafił Michał Zaleśny, a dobitkę Adriana Kasztelana zablokował obrońca. Wynik ustalił w 70. minucie Adrian Kasztelan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
