MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak nie zgubić się w Ikei

Agnieszka Magnuszewska
Już tylko miesiąc pozostał do otwarcia Ikei, znajdującej się na terenie centrum handlowego Port Łódź przy ul. Pabianickiej. O ile szwedzki sklep wyposażenia wnętrz ma przyjąć pierwszych klientów w listopadzie, to całe centrum otworzy swoje podwoje dopiero wiosną przyszłego roku.

Inwestycja ta pochłonie 200 mln euro, a w Porcie Łódź znajdzie się ponad 200 sklepów i punktów usługowych.

Tak dużego sklepu, jaki jest w Łodzi, Ikea nie wybudowała od ośmiu lat. Najbliżej porównywalne są w Niemczech. Na razie największy polski obiekt tej firmy jest w Poznaniu (28 tys. metrów kw.), ale tylko dzięki temu, że niedawno został zmodernizowany.

- Powierzchnia łódzkiej Ikei będzie obszerniejsza od tej w Jankach o kilka tysięcy metrów kwadratowych. Tym samym asortyment będzie w niej nieco większy - zaznacza Karolina Horoszczak, rzecznik Ikei.

Handlowcy i klienci nie muszą też myśleć o problemie braków w wielkim magazynie.

Dokładną ofertę łódzkiego sklepu Ikea przedstawi łodzianom w listopadzie. Na dwa tygodnie przed jego otwarciem rozsyłane będą katalogi. Trafią do domów, znajdujących się w zasięgu kilkudziesięciu minut drogi od Ikei.

- Generalnie nie przewidujemy promocji na otwarcie sklepu, na co dzień oferujemy niskie ceny - podkreśla Karolina Horoszczak.

Większa niż w Jankach ma być również restauracja, a w jej menu znajdzie się łódzki akcent. Być może będzie to popularna zalewajka. Jednak jeszcze nie ustalono, które regionalne danie znajdzie się w karcie, bo ma to określić ekipa kucharzy, a ich rekrutacja wciąż trwa.
Z kolei punkt restauracyjny w Porcie Łódź ulokowany będzie na pierwszym piętrze. Widok z jego tarasu będzie się rozciągał na obszerne patio na pierwszym poziomie. Łączy ono wszystkie rogi trójkąta, na planie którego zbudowany jest Port Łódź. W jednym z nich jest Ikea, a w dwóch następnych (od strony ul. Chocianowickiej) sklep z branży RTV-AGD oraz sklep budowlano-dekoracyjny.

Patio będzie łączyć trzy strefy tematyczne Portu Łódź, czyli: ocean, las i góry. Każda z nich jest zaaranżowana w innym stylu (wysokie drzewa, surowe skały porośnięte mchem, szmer wody). Między strefami, czyli przez patio, będą biec ścieżki przepełnione zielenią, co ma ułatwić relaks klientom. Trudno o to nie będzie, bo obszar patio wynosi siedem tysięcy mkw.

Pierwszy poziom zapełnią m.in. sklepy, kwiaciarnie, apteki. Przewidzianych jest 200 sklepów i punktów usługowych. Do tej pory wynajęto 70 proc. powierzchni Portu Łódź. Wśród najbardziej znanych najemców są m.in. Leroy Merlin, Alma, H&M, C&A, sklepy ze sprzętem elektronicznym i AGD (Saturn, RTV EURO AGD), sklepy sportowe czy jubilerskie.

Problemu z zostawieniem auta na ternie Portu Łódź też nie powinno być, bowiem znajdzie się tam aż 4,5 tys. miejsc parkingowych. Ulokowano je zarówno przed centrum handlowym, jak i pod nim. Jedne z ruchomych schodów, prowadzących do podziemnego parkingu, znajdują się tuż pod tarasem kompleksu restauracyjnego.

Niezmotoryzowani klienci Portu Łódź mogą dojechać do centrum tramwajami. Na terenie Portu Łódź znajdują się dwa nowe przystanki.

- Na razie nie planujemy uruchomienia linii autobusowej do Ikei. Ale po otwarciu sklepu będziemy sprawdzać napełnienie tramwaju linii nr 11, jeżdżącego w stronę Ikei - tłumaczy Arnold Lorenc, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki