Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda na suwak w Łodzi: rozładuje korki i ukoi nerwy wściekłych kierowców [FILM]

Agnieszka Jasińska
Policja oraz ZDiT są zdania, że tablice, informujące o jeździe na tzw. suwak, to dobry pomysł
Policja oraz ZDiT są zdania, że tablice, informujące o jeździe na tzw. suwak, to dobry pomysł Paweł Łacheta
Najbardziej agresywnie jeżdżą kierowcy na ul. Strykowskiej oraz al. Włókniarzy. Według policji bardzo nerwowe na drodze są... matki z małymi dziećmi.

Jak zachęcić kierowców do kulturalnej jazdy? Trzeba postawić w mieście tablice, namawiające do jazdy na tzw. suwak. Taki pomysł ma Tomasz Kacprzak, wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi oraz radny. Napisał on w tej sprawie interpelację do prezydent miasta. Czeka na odpowiedź. Wiele wskazuje na to, że takie znaki pojawią się w Łodzi.

- Tablice powinny być instalowane w miejscach, gdzie mamy zwężenie jezdni, czyli tam, gdzie zamiast dwóch pasów do jazdy w danym kierunku jest tylko jeden. Chodzi o punkty, w których przeprowadzane są remonty, np. na ulicy Rokicińskiej przed rondem Inwalidów, alei Piłsudskiego przed skrzyżowaniem z ulicami Kopcińskiego i Śmiegłego-Rydza oraz Tuwima i Dowborczyków - wylicza Kacprzak. - Praktyka jazdy na suwak jest powszechna w wielu krajach Europy i przyczynia się do rozładowania korków, zmniejszenia stresu i hamuje negatywne emocje wśród kierowców. Wydaje mi się, że przeprowadzenie akcji społecznej, promującej jazdę na suwak, przyczyni się do poprawy komfortu jazdy na łódzkich ulicach.

Piotr Grabowski z Zarządu Dróg i Transportu tłumaczy, że takich znaków nie ma w kodeksie drogowym. - Niemniej jednak uważamy, że to dobry pomysł - podkreśla Grabowski. - Trzeba go jednak skonsultować między innymi z policją. Wraz z pojawieniem się takich znaków należałoby też rozpocząć akcję informacyjną dla kierowców, wyjaśniającą, co taki znak oznacza i na czym polega tzw. jazda na suwak.

Marzanna Boratyńska, młodszy aspirant z wydziału ruchu drogowego w Łodzi, również nie krytykuje tablic. - Mogą one zachęcić kierowców do kulturalnej jazdy - mówi Boratyńska. - Z agresją na drodze bywa różnie. Wiemy, że najbardziej agresywni wcale nie są młodzi kierowcy, ale na przykład matki, które jadą z płaczącym małym dzieckiem. Inną nerwową grupą są osoby, które swoje frustracje i niepowodzenia w życiu codziennym wyładowują na drodze.

Według policji najbardziej agresywnie jeżdżą kierowcy na Strykowskiej i alei Włókniarzy.

WORD w Łodzi przygotował film, jak jeździć na suwak:

//www.youtube.com/v/IOZ8bRqxQJs&autoplay=1

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki