Jazda z kulami! Widzew Amp Futbol pierwszy raz zagra w Łodzi

Pierwszy raz drużyna Widzew Łódź Amp Futbol zagrała 23 lutego, na kilka dni przed oficjalnym założeniem sekcji. Jej rywalem wówczas była również Warta Poznań, która na swoim terenie wygrała 1:0. Oba zespoły postanowiły rzucić wyzwanie istniejącym już na amp futbolowej scenie klubom i zgłosiły się do rozgrywek Amp Futbol Ekstraklasy.

Nastąpiła przerwa spowodowana pandemią, ale obecnie amp futboliści wrócili do zajęć. Z nadzieją mogą też wyczekiwać gry i udziału w takich rozgrywkach, jak Amp Futbol Ekstraklasa czy Amp Futbolo Pucharu Polski. Ta druga impreza odbędzie już w niedzielę piątego lipca. Udział w niej wezmą widzewiacy, którzy mierzyć będą się w Poznaniu z Husarią Kraków i miejscową Wartą.

Zaplanowany na sobotę 27 czerwca mecz towarzyski z Wartą będzie nie tylko okazją do rewanżu za lutową porażkę. To również szansa, by pierwszy raz zaprezentować się na żywo kibicom łódzkiego Widzewa. Z powodu pandemii nie doszło do planowanej prezentacji zespołu, która miała się odbyć podczas meczu pierwszej drużyny Widzewa ze Skrą Częstochowa. Teraz każdy zainteresowany będzie mógł nie tylko dowiedzieć się, kto gra w drużynie, ale też zobaczyć ją w akcji na żywo.

W związku z obowiązującym reżimem sanitarnym mecz, który odbędzie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Małachowskiego w Łodzi w sobotę o godz. 14.30, oglądać będzie mogła ograniczona widownia. Zgodnie z ustaleniami organizatorów mogą się w niej znaleźć również kibice w liczbie ok. 50-60 osób oraz przedstawiciele mediów (z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w tym utrzymywania odstępów, noszenia maseczek i dezynfekcji rąk), a wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

- Jest mi niezmiernie miło, że mimo epidemii, która sprawiła wiele problemów, nasz drugi mecz rozegrać możemy na oczach tak zacnego grona, jakim są kibice Widzewa. Damy z siebie 1910 procent! - mówi kapitan Kamil Kwiatkowski.

- Cieszymy się, że w końcu będziemy mogli zaprezentować się kibicom w Łodzi. Mecz będzie dla nas podsumowaniem okresu przygotowawczego i da odpowiedź na pytanie, czy nasza praca zmierza we właściwym kierunku. Jestem przekonany, że zrobiliśmy postęp i w naszej grze widać będzie różnice w stosunku do lutego sparingu - podkreśla trener Rafał Chorąży.

Amp futboliści to wyjątkowi sportowcy, którzy mimo przeciwności losu i barier - wydawałoby się, nie do pokonania - nie poddali się i spełniają swoje marzenia. Jesteśmy przekonani, że dzięki wsparciu kibiców już w najbliższym występie sięgną po upragnione, premierowe zwycięstwo. To może być początek nowej, pięknej przygody - dla nich i dla całej czerwono-biało-czerwonej rodziny. Bądźcie z nami. Jazda z kulami!