Jedyna w Wieluniu drużyna I ligi może nie przystąpić do nowego sezonu! To koniec MKS-u?

Kłopoty wzięły się stąd, że Międzyszkolny Klub Sportowy liczył na większą dotację z gmin Wieluń. Co prawda Związek Piłki Ręcznej w Polsce przedłużył MKS-owi graniczną datę do wtorku 19 czerwca, ale już wiadomo, że w tak krótkim czasie znalezienie nowych sponsorów nie będzie możliwe.

- Nie chcemy, by mówiono o nas „nikt ci tyle nie da, ile MKS obieca". Dlatego na pewno nie dojdzie do sytuacji,
w której zgłosimy zespół do rozgrywek na zasadzie „najważniejsze, żeby wystartować, a potem jakoś to będzie". Potwierdzenie do ZPRP wyślemy tylko wtedy, gdy będziemy mieli zagwarantowane środki - mówi prezes MKS-u Wieluń Eugeniusz Panek. Przy stałych kosztach związanych z rozgrywkami (np. sama licencja na sezon kosztuje 20 tys zł), oznacza to, że - by kibice mogli trzeci sezon z rzędu oglądać w hali WOSiR pierwszoligowe mecze piłki ręcznej - wszyscy zawodnicy musieliby się zgodzić na wynagrodzenia na poziomie ok. 50 proc. tego, co otrzymywali do tej pory. Przynajmniej do momentu znalezienia nowych sponsorów. Szczypiorniści mają się w tej kwestii określić do poniedziałku 18 czerwca i dopiero wtedy, po rozważeniu wszystkich „za" i „przeciw", zarząd MKS-u podejmie decyzję w sprawie zgłoszenia do rozgrywek. Warto dodać, że - jeśli chodzi o koszty ponoszone w rozgrywkach przez kluby - sprawy nie ułatwia polityka rozszerzania ponad miarę liczy pierwszoligowców. Już w ubiegłym sezonie w obu grupach I ligi rywalizowało po 16 drużyn, a rozgrywki zakończyły się dopiero w czerwcu. Teraz są z kolei plany, by w grupie północnej wystartowało 18 zespołów, a w południowej (tam, gdzie grał ostatnio MKS) siedemnaście.

Przypomnijmy, że drużynę seniorów MKS-u reaktywowano w 2011 roku. Najpierw grała w trzeciej, a przez następne cztery lata (2012 - 2016) w drugiej lidze. W debiutanckich rozgrywkach na zapleczu PGNiG Superligi wielunianie zajęli 6. miejsce, a w niedawno zakończonych na 9. pozycji. Każdy mecz MKS-u w II i I lidze oglądało w hali WOSiR 200-300 kibiców. Klubowymi wychowankami są między innymi zawodnicy PGNiG Superligi: Mateusz Wróbel (Wyrzeże Gdańsk, reprezentant Polski) i Mikołaj Krekora (SPR Legionowo, reprezentant w piłce ręcznej plażowej). Ponadto juniorzy i młodzicy zostali w tym roku wicemistrzami Łódzkiego i jako jedyne drużyny z wieluńskich gier zespołowych repezentowali miasto w rozgrywkach ogólnopolskich. Ci drudzy awansowali nawet do grona szesnastu najlepszych drużyn w kraju i jednej bramki zabrakło im, by walczyć o awans do strefy medalowej.

W sezonie 2018/19 z 19-osobowej kadry pierwszoligowej dziewięciu zawodników to wychowankowie. W kolejnym drużynę miało zasilić trzech kolejnych.