13 kwietnia środkowy obrońca Lecha Poznań i reprezentacji Polski został zawieszony na osiem miesięcy. 32-letni Salamon miał pozytywny test antydopingowy po meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy z Djurgardens IF.
UEFA poinformowała, że na poczet tej kary zaliczono dotychczasowe wykluczenie z gry zawodnika. Oznacza to, że może pojawić się ponownie na boisku 13 grudnia. Będzie więc dostępny dla trenera Johna van den Broma już 16 grudnia w wyjazdowym meczu ekstraklasy przeciwko Radomiakowi Radom.
Doświadczony zawodnik to podpora Lecha, do którego trafił zimą 2021 roku ze SPAL. Wcześniej występował też we Frosinone, Cagliari Calcio, Pescarze, Sampdorii, Milanie, Foggii i Brescii.
Po tym, jak w moim organizmie wykryto zakazaną substancję (diuretyk), zostałem podejrzany o doping. Chciałem udowodnić mojej Rodzinie, Klubowi i wszystkim Kibicom, że nie zażyłem celowo żadnej zabronionej substancji - powiedział piłkarz Lecha.
Cieszę się, że zostało to oficjalnie potwierdzone i mogę to zakomunikować. Dziękuję wszystkim za wsparcie, jakie okazaliście mi przez te długie miesiące.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?