Przypomnijmy, że gimnazjaliści brali udział w rejsie na Karaiby. Przygoda na morzu miała zakończyć się w styczniu. Uszkodzenie żaglowca wstrzymało rejs, a statek zatrzymał się na czas remontu w angielskim porcie Falmouth.
- Jeśli statek uda się szybko naprawić, to młodzież będzie przewieziona do Anglii, aby kontynuować rejs - mówi Joanna Kowalczyk, mama 14-letniego Kacpra, uczestnika rejsu. - Oni bardzo chcą kontynuować morską przygodę.
Decyzja o powrocie młodzieży do Polski jest konieczna, bo nie ma pieniędzy na pobyt gimnazjalistów w Anglii. Nie można również zapewnić im normalnej nauki szkolnej i bezpieczeństwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?