Jak zwykle w meczach z Podhalem ciupagi były w robocie - po bójce w drugiej tercji kary meczu dostali Jeremi Lewy z ŁKH i Kacper Luberda z Podhala. Zwycięstwo łodzian było jednak niezagrożone, a po dwie bramki zdobyli Daniił Linkiewicz, Siarhiej Mikulczyk i Ilia Martynow. W niedzielnym spotkaniu z zespołem z Sanoka popisywał się natomiast bramkarz łódzkiej drużyny Karri Hiukka, który w czasie meczu obronił rzut karny, a potem jeszcze cztery w decydującej serii. Przesądził gol Mikity Antanowicza w tej fazie, a wcześniej trafili do siatki Eduard Szybelbajn, Vaclav Rziha i Mikulczyk.
Niedźwiadki wygrały w sobotę z SMS Toruń 4:3 po dogrywce, a Podhale przegrało w Toruniu 2:6 - tak jak w Łodzi.
Tabelę po pierwszej rundzie fazy zasadniczej otwiera Polonia Bytom z kompletem 36 punktów w 12 meczach (w ten weekend 11:3 z Sokołami Toruń), a ŁKH zdobywając pięć punktów (zwycięstwo po karnych premiowane jest dwoma, a nie trzema punktami) awansował na dziewiątą pozycję.
6 i 7 listopada ŁKH rozegra dwa mecze z SMS Toruń, zajmującym trzynaste miejsce: w sobotę w Toruniu, a w niedzielę w łódzkiej "Bombonierce" o 17.15 - dodaje red. Wojciech Filipiak.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?