Proszę pani, nie wiem czy śmietana pani nie smakowała, czy sprzedali pani dwunastkę zamiast osiemnastki, czy pani miała po prostu chandrę. Nieważne co, ważne jak.
Za tę głupią śmietanę może pani nieźle beknąć. Niechby się pani zapisała do jakiegoś dużego związku. Bo gdyby poszło tysiąc związkowców i każdy śmietan wziął tysiąc i wszyscy chlusnęli na tysiąc kas, to wszyscy mogliby wam, brzydko mówiąc, skoczyć. Wtedy nie byłoby to żadne wykroczenie czy przestępstwo, tylko protest społeczny, a pani ze śmietaną w ręce zrobiłaby prawdziwą karierę w TVN24.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
